Elektroniczne potwierdzenie odbioru przyspieszy postępowania sądowe

Elektroniczne potwierdzenie odbioru przyspieszy doręczenia sądowe, jest także szansą na przyspieszenie postępowań prowadzonych w sądach - twierdzą przedstawiciele Warsaw Enterprise Institute w opublikowanym w poniedziałek raporcie.

Zarówno w sprawach cywilnych jak i karnych doręczenia stanowią obowiązek sądu (tzw. zasada oficjalności doręczeń) i są dokonywane głównie w formie papierowej. Sąd dokonuje doręczeń przez pocztę, komornika, woźnych oraz sądową służbę doręczeniową, a w sprawach karnych w razie niezbędnej konieczności również przez policję.

Elektroniczne Potwierdzania Odbioru (EPO) ma zastąpić tzw. papierowe zwrotki, które są dowodem odebrania listu przez klienta. Technologia elektronicznego potwierdzania wykorzystywana jest m.in. przez firmy kurierskie.

Reklama

"Wdrożenie elektronicznego potwierdzenia odbioru jest bardzo ważne z jednego powodu, to jest jedyna szansa na znaczne przyspieszenie postępowań sądowych" - powiedział Paweł Dobrowolski, ekspert Warsaw Enterprise Institute, podczas prezentacji raportu.

Jak wynika z raportu, wprowadzenie EPO pozwoli skrócić czas dostarczenia i potwierdzenia odbioru o połowę. "W momencie, w którym składamy podpis na ekranie dotykowym tabletu czy innego urządzenia elektronicznego, informacja o doręczeniu natychmiast może trafić do sędziego, który nadał korespondencję. Ma to kapitalne znaczenie, bo w tej chwili czas, w jakim przesyłki sądowe wraz z uzyskaniem potwierdzenia trafiają do sądu, zajmuje od 18 do 20 dni. Badania pilotażowe pokazały, że doręczenie można skrócić z 18 dni do około 7 dni" - zaznaczył Dobrowolski.

Dodał, że takie skrócenie czasu ma także znacznie dla "ekonomiki doręczenia. "Sędzia wysyłając informację wzywającą kogoś na rozprawę może wcześniej otrzymać informację, że wezwanie nie zostało skutecznie doręczone. Pozwoli mu to przedsięwziąć środki zaradcze, żeby doprowadzić wzywaną osobę na rozprawę. I rozprawa nie spada z wokandy" - podkreślił.

Ponadto zdaniem Dobrowolskiego stosowanie EPO pozwoli także na wyeliminowanie problemów z nieczytelnym wypełnieniem zwrotnego potwierdzenia odbioru, automatyzację pracy administracji w sądach, przyspieszenie i zwiększenie dokładności komunikacji pomiędzy sądami a operatorem pocztowym "poprzez zastąpienie kontaktów pomiędzy ludźmi elektroniczną wymianą danych", zmniejszy także koszty doręczeń sądowych.

"To rozwiązanie może skrócić przewlekłość postępowań sądowych. Osobiście przyjmuję to rozwiązanie z dużą nadzieją, która zmieni się w entuzjazm. Ciągle powtarzam moim kolegom adwokatom, że z punktu widzenia ekonomiki procesowej w dłuższej perspektywie czasu lepiej przegrać szybko niż przegrać po jakimś czasie" - powiedział Robert Gwiazdowski, prezes Warsaw Enterprise Institute.

Kliknij i pobierz darmowy program PIT 2013

PAP
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »