ETi wchodzi na Polski rynek
ETi - turecki lider w segmencie słodyczy - ogłasza wejście na polski rynek. Producent czekoladek, herbatników, ciast oraz słonych przekąsek, który wygenerował w zeszłym roku 1,3 miliarda euro przychodu ze sprzedaży, znajduje się wśród 100 największych przedsiębiorstw w Turcji. W pierwszym roku obecności w Polsce ETi planuje inwestycje wielkości kilku milionów euro.
ETi jest jednym z najpopularniejszym producentów czekolad, herbatników, ciastek oraz słonych przekąsek w Turcji. Firma posiada w swojej ofercie 300 różnych produktów, skupionych pod szyldem 45 marek, które produkowane są w 8 fabrykach.
W 2015 roku strategia ETi uległa zmianie. Firma zdecydowała się wyjść poza rynek macierzysty i rozszerzyć swoją działalność na kluczowe rynki w Europie. W rezultacie otwarta została nowa fabryka w Rumunii oraz centrala ETi na Europę Środkowo-Wschodnią w Bukareszcie. Kolejnym krokiem ETi jest wejście na polski rynek z szerokim asortymentem produktów.
ETi oficjalnie rozpocznie swoje działania w Polsce już w styczniu 2018 roku. Decyzja o wyborze naszego kraju podjęta została pod wpływem wielu kryteriów, z których najważniejszymi są: wielkość rynku w segmencie przekąsek, sprzyjająca sytuacja makroekonomiczna, jak i dynamika kanałów sprzedaży.
- Wierzymy, że wejście na polski rynek jest jedną z najlepszych decyzji, związanych z nową strategią ekspansji ETi. W obecnej chwili Polska ma doskonałe warunki makroekonomiczne, roczna wartość rynku przekąsek przekracza 5 miliardów Euro i naszym zdaniem wciąż jest na nim miejsce na tak dużego gracza jak ETi. Wynika to z dwóch aspektów - po pierwsze z dość wysokiej konsumpcji per capita - 5,3 kg. W Turcji wynosi ona zaledwie 3,5 Kg. W Polsce mamy jeszcze ogromny potencjał w tym zakresie, w porównaniu np. do Francji, gdzie średnio przeciętny obywatel spożywa 6,4 kg rocznie, czy Czech, gdzie współczynnik ten wynosi ponad 6,2 kg. Drugi aspekt to rosnące wydatki na produkty spożywcze. Kategoria słodyczy jest jedną z 3 największych kategorii w Polsce z bardzo stabilnym wzrostem. - powiedziała Aleksandra Chrzanowska, general manager ETi European Food Industries w Polsce.
Początkowo inwestycja na polskim rynku sięgnie kilku milionów euro. Kwota zostanie podzielona pomiędzy budowę świadomości marek ETi, umacnianie ich obecności na rynku oraz stworzenie odpowiednich struktur. Gdy biznes się odpowiednio rozwinie, inwestycje wzrosną, a firma nie wyklucza nawet budowy swojej fabryki w Polsce.
ETi planuje zbudować silną strukturę organizacyjną oraz zatrudnić doświadczony zespół. Firma szuka lokalnych talentów z udokumentowanymi osiągnięciami na polskim rynku, by móc dosięgnąć ustanowionych prze ETi długookresowych celów.
Obecnie, średniookresowym celem dla Polski jest rozwinięcie i ustanowienie silnej obecności marek ETi na rynku. Polski zespół będzie się skupiać na zbudowaniu świadomości marek, silnym systemie dystrybucji produktów oraz odpowiedniej ich widoczności na półkach sklepowych. Będą oni zarządzali portfolio produktowym, w którego skład wejdą: czekolady, herbatniki, ciasta, wafelki oraz słone przekąski. Początkowo na polskich półkach sklepowych znajdzie się 35 produktów z 10 marek ETi.
ETi to biznes rodzinny, założony przez Firunza Kanatliego i ustanowiony w 1961 roku w Turcji. Jego pragnieniem było stworzenie fabryki, która będzie produkowała odrobinę szczęścia. Podróż ETi zaczęła się od odwagi, ambicji i oddania garstki ciężko pracujących ludzi. W ciągu wielu lat obecności na rynku w Turcji, ETi zmieniła się z małej fabryki herbatników w lidera na rynku tureckim w segmencie wypieków oraz bardzo mocnego drugiego gracza w segmencie czekolad. Produkty ETi są również obecne w ponad 40 krajach na całym świecie, a w Turcji stanowią 40% całego rynku w segmencie wypieków. Firma w ostatnim roku zanotowała ponad 1.3 miliarda euro przychodów ze sprzedaży.
Opr. KM