Europejski producent cementu oskarżony o finansowanie terroryzmu

Koncern Lafarge Cement i kilku jego kierowników odpowie przed sądem we Francji za finansowanie terroryzmu. Firma miała prowadzić działalność w Syrii, z czego często korzystało m.in. Państwo Islamskie.

Francuscy sędziowie śledczy zdecydowali, że koncern cementowy Lafarge i kilku jego kierowników odpowie przed sądem za finansowanie terroryzmu. Portal RFI podaje, że współpraca z Państwem Islamskim miała pozwolić utrzymać działalność koncernu. 

8 pracowników na ławie oskarżonych

PAP informuje, że na początku minionej dekady ekstremistyczne ugrupowanie znane jako Państwo Islamskie (IS), wykorzystując panujący w regionie chaos i wojnę domową w Syrii, zaczęło rosnąć w siłę na terytoriach Iraku i Syrii. 

IS dążyło do stworzenia tam kalifatu - utopijnego państwa rządzonego zgodnie ze skrajnie konserwatywną i surową interpretacją islamskiego prawa religijnego. Lafarge Syria - spółka zależna grupy - wytwarzała cement w leżącej na północy kraju Dżalabii, oddalonej o ok. 140 km od Aleppo. Dążyła do utrzymania produkcji w czasie, gdy IS zajmowało coraz większe połacie kraju. 

Reklama

Opłacała się grupom dżihadystycznym - w tym IS i frontowi Al-Nusra - oraz pośrednikom, dzięki czemu w latach 2013-2014 mogła produkować i transportować cement, a jej pracownicy docierali do fabryki mimo blokad dróg. 

Obecnie ośmiu pracowników firmy, w tym ówczesny dyrektor zarządzający Bruno Lafont, oskarżonych jest o stworzenie mechanizmu "obejmującego finansowanie organizacji terrorystycznych działających w rejonie cementowni".

Blisko 6 mln dolarów na terroryzm

Zdaniem sędziów, którzy podjęli decyzję o wszczęciu postępowania, we wspomnianym czasie firma Lafarge "mogła zakończyć działalność zakładu (...) zwłaszcza gdy jej dyrektorzy dowiedzieli się o żądaniach finansowych podmiotów terrorystycznych". 

Jednocześnie sędziowie podkreślili, że "żaden z oskarżonych nie jest podejrzany o sympatyzowanie z celami tych organizacji lub chęć wspierania tych celów, a kilku z nich pozostawiło pisemne dowody swojej osobistej wrogości wobec nich". Przedsiębiorstwo ostatecznie ewakuowało fabrykę we wrześniu 2014 roku, kiedy IS przejęło kontrolę nad miastem i budynkami firmy.

INTERIA.PL/PAP
Dowiedz się więcej na temat: producent | firma | Francja | finansowanie terroryzmu | zarzuty
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »