Farmaceutyczny topór zakopany

Polfa i PHF zawarły rozejm. Z programu walnego fabryki w ostatniej chwili zniknął punkt o zmianach w zarządzie. Różnice zdań jednak zostały.

Polfa i PHF zawarły rozejm. Z programu walnego fabryki w ostatniej chwili zniknął punkt o zmianach w zarządzie. Różnice zdań jednak zostały.

Andrzej Tyrała, prezes Polfy Warszawa (PW), deklaruje, że nie chce wojować z Polskim Holdingiem Farmaceutycznym (PHF), którego częścią jest warszawska fabryka leków. Zarządy obu firm porozumiały się w sprawie zmiany statutu Polfy, który zaraz na początku urzędowania Andrzeja Tyrały stał się powodem sporu w grupie. Kontrolowany przez skarb państwa PHF w ostatniej chwili, już na walnym Polfy (kontroluje 80 proc. jej akcji), wykreślił z programu punkt o zmianach w składzie zarządu. W tym układzie właścicielskim holding i tak rządzi. Chodzi tylko o to, by zarząd fabryki miał swobodę zarządzania firmą i podejmowania decyzji bez każdorazowego pytania o zgodę rady nadzorczej albo walnego. A narzucony statut ograniczał nam pole manewru mówi Andrzej Tyrała. Prezesa Polfy nie ucieszyła decyzja walnego, które nie dało zgody na nową inwestycję budowę wytwórni leków onkologicznych. Nie chce jej komentować, ale będzie się starał o zmianę decyzji.

Reklama

W granicach rozsądku Jego poprzednik na tym stanowisku, Władysław Karaś, znany był z niechęci do holdingu i kontestowania jego kolejnych posunięć. Chciał, by Polfa samodzielnie weszła na giełdę i przejęła Polfę Pabianice, drugą spółkę, która dziś też tworzy PHF. Trzecia firma Polfa Tarchomin była traktowana jak kula u nogi, która pociągnie na dno pozostałe spółki. Ten argument się zdezaktualizował, bo w tym roku Tarchomin odnotował całkiem niezłe wyniki. Andrzej Tyrała zapewnia, że nie ma zastrzeżeń do Tarchomina i chce współpracować w ramach grupy. W granicach rozsądku. Kiedy zostałem prezesem, PHF już istniał. Nie unikam spotkań przedstawicieli Polf i zarządu holdingu. Współpracuję i będę współpracować, ale nie za wszelką cenę. Nie zawsze warunki, które nam się proponuje, są do przyjęcia. Na przykład umowy o finansowanie holdingu są dla nas niekorzystne. Pogodziliśmy się z tym, że holding musi mieć źródło finansowania, ale nie kosztem rujnowania spółek. Nie możemy podpisać umów w tej postaci, lecz negocjujemy inne rozwiązanie zapewnia szef Polfy.

Nie wiem, nie wiem Andrzej Tyrała nie chce oceniać zasadności istnienia PHF. Zgadza się jednak, że konsolidacja nielicznych państwowych fabryk leków jest potrzebna. Powinna istnieć jakaś skonsolidowana struktura łącząca te resztki, które zostały w polskiej farmacji. Jednak koncepcja działalności holdingu nadal jest nieznana. Nie wiem, czy Polfa Warszawa jest się w stanie rozwijać w tym układzie, bo ja nadal nie wiem, jak ma wyglądać struktura PHF. Koncepcja firmy doradczej nie została nam przedstawiona w całości. Poznaliśmy jedynie skróconą wersję bez projektów organizacji, ryzyka, kosztów. Dlatego nie wiem, czy zgodzę się na przeniesienie na poziom holdingu działalności operacyjnej, takiej jak sprzedaż, marketing itp., bo nie wiem, co będzie z tego miał nasz zakład. Jeśli ma tylko ponosić koszty, to się nie zgodzę podkreśla szef Polfy.

Polfa samosia W ciągu najbliższych kilku tygodni zespoły merytoryczne, złożone z przedstawicieli Polf i powołane do opracowania sposobu oraz harmonogramu zmian, mają przedstawić wnioski. Na razie każda Polfa nadal działa tak, jakby żaden holding nie istniał: sama sprzedaje i kupuje, sama prowadzi marketing i promocję, sama inwestuje, eksportuje, zatrudnia i zwalnia. Warszawska fabryka zamknęła półrocze zyskiem przekraczającym 6 mln zł i o kilka procent zwiększyła sprzedaż leków na krajowym rynku. Cały czas mamy problem z rejestracją nowych leków, zaostrza się też konkurencja. Chcielibyśmy w tym roku wprowadzić jeszcze około 10 nowych produktów mówi Andrzej Tyrała.

Katarzyna Kozińska

Puls Biznesu
Dowiedz się więcej na temat: fabryka | polfa | Warszawa | topór | farmaceutyki | Holding
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »