Jacek Sasin uparcie milczy w sprawie planów wykupienia sieci Żabka od funduszu CVC. Zignorował interpelację
Minął już ponad miesiąc od dnia, gdy grupa posłów złożyła interpelację do ministra aktywów państwowych (i zarazem wicepremiera) Jacka Sasina w sprawie planu wykupienia sieci sklepów Żabka od amerykańskiego funduszu CVC, a odpowiedź wciąż nie wpłynęła. Zgodnie z prawem, odpowiedź powinna zostać udzielona w formie pisemnej nie później niż w terminie 21 dni od dnia otrzymania interpelacji - napisały wiadomoscihandlowe.pl.
W połowie października najważniejszy teraz polityk w kraju, prezes Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński, zasugerował, że Żabka Polska mogłaby zostać w przyszłości odkupiona od funduszu CVC Capital Partners. - Te sklepy też być może zostaną odkupione. Idziemy w tym kierunku - powiedział Kaczyński w Puławach.
Prezes Prawa i Sprawiedliwości podczas spotkania z wyborcami został zapytany, czy Krajowa Grupa Spożywcza może wykupować przetwórnie od obcego kapitału. Kaczyński odparł, że obecnie - w związku z wojną na Ukrainie - "można tanio kupować różne rzeczy", jeżeli grupa "będzie miała środki". - Trzeba mieć tylko fundusze. Obawiam się, że Polska Grupa w tej chwili większych funduszy nie ma. Mam nadzieję, że ta sytuacja się szybko skończy - wyjaśniał Jarosław Kaczyński.
Prezes PiS dodał, że "wśród naszych zadań, które myśmy deklarowali, było takie: odbijanie tych najbardziej strategicznych części naszej gospodarki z rąk kapitału zewnętrznego".
Kaczyński zasygnalizował, że "w tej chwili jest już chyba podjęta decyzja, że sieci elektryczne linii kolejowych, to duże przedsiębiorstwo, mają też dużą sieć przekazu energii elektrycznej, że zostanie w bardzo krótkim czasie odkupione. Od jednego z funduszy amerykańskich". Prezes PiS dodał, że ten sam fundusz jest właścicielem sieci sklepów Żabka. - Wiecie państwo, co to jest Żabka. Te sklepy też być może zostaną odkupione. Idziemy w tym kierunku - zapewnił Kaczyński. Podkreślił jednocześnie, że "też jest rzeczą dobrą, żeby do Polski wpływał zewnętrzny kapitał".
Żabka należy do funduszu CVC Capital Partners. Pod tym szyldem sieci działa niemal 9 tys. sklepów typu convenience prowadzonych przez ponad 7 tys. franczyzobiorców. W przyszłym roku operator chce mieć już 10 tys. placówek.
Zarówno Żabka, jak i CVC w lakonicznych oświadczeniach dystansowały się od słów Kaczyńskiego. Jednak wypowiedź prezesa PiS o "repolonizacji Żabki" i tak wywołała lawinę komentarzy wśród polityków oraz czołowych przedstawicieli biznesu. Nic dziwnego, że grupa posłów Polski 2050 Szymona Hołowni (Hanna Gill-Piątek, Paulina Hennig-Kloska, Joanna Mucha, Mirosław Suchoń, Paweł Zalewski i Tomasz Zimoch) złożyła w tej sprawie interpelację do Jacka Sasina, który kieruje Ministerstwem Aktywów Państwowych.
Posłowie ci zinterpretowali słowa Kaczyńskiego jako zapowiedź kupna Żabki przez Krajową Grupę Spożywczą, która podlega pod MAP. Wystosowali zatem do Jacka Sasina pytania o to, czy Ministerstwo Aktywów Państwowych prowadzi negocjacje w sprawie zakupu sieci sklepów Żabka, albo czy KGS prowadzi takie negocjacje bezpośrednio.
"Na podstawie jakich wycen prowadzone są negocjacje? Czy umowa zakłada podtrzymanie umów z dotychczasowymi franczyzobiorcami sklepów? W jaki sposób utrzymane zostaną warunki konkurencyjności na rynku małych sklepów w sytuacji gdy jedna z sieci zostanie znacjonalizowana? Kto dokładnie ma dokonać zakupu sieci sklepów Żabka - Skarb Państwa, konsorcjum spółek czy sama Polska Grupa Spożywcza?" - to kilka pytań, jakie znalazły się w interpelacji.
Posłowie Polski 2050 zapytali również Jacka Sasina, czy po przejęciu Żabki planowane jest utrzymanie dotychczasowego modelu biznesowego opartego na franczyzie. Chcieli się także dowiedzieć, czy po kupnie sieci, sklepy Żabki... nadal będą mogły być otwarte w niedziele i święta.
BIZNES INTERIA na Facebooku i jesteś na bieżąco z najnowszymi wydarzeniami
Przewidziany prawem termin na udzielenie odpowiedzi na powyższą interpelację przez ministra aktywów państwowych upłynął 11 dni temu. Odpowiedź jednak nie wpłynęła.