Kasy fiskalne w Trybunale Konstytucyjnym

Czy resort finansów, nakazując taksówkarzom montowanie kas fiskalnych, złamał konstytucję? Będą się dziś nad tym zastanawiać sędziowie Trybunału Konstytucyjnego. Z pytaniem prawnym do TK wystąpił sąd w Elblągu.

Wszystko zaczęło się jednak od taksówkarza - pana Zbigniewa, który w porę nie zamontował kasy fiskalnej. Urząd skarbowy oskarżył go o złamanie prawa. Taksówkarz odwołał się jednak do sądu, a ten uznał, że przepisy nakazujące montowanie kas w taksówkach nie są zgodne z konstytucją.

Zdaniem sądu minister finansów nie ma uprawnień, by wskazywać, które podmioty są zobowiązane do prowadzenia ewidencji z pomocą kas. Taki obowiązek powinien nałożyć Sejm drogą ustawy, a nie resort drogą rozporządzenia.

Jednak sąd nie był do końca tego pewien, więc poprosił o ostateczną wykładnię sędziów Trybunału.

Reklama
RMF FM
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »