Konfederacja Lewiatan: Eksport poprawił wyniki finansowe firm

Główna ekonomistka Konfederacji Lewiatan dr Małgorzata Starczewska-Krzysztoszek o piątkowych danych GUS, zgodnie z którymi wynik finansowy netto przedsiębiorstw w 2013 roku wzrósł o 12,2 proc. rdr i wyniósł 92,1 mld zł:

Główna ekonomistka Konfederacji Lewiatan dr Małgorzata Starczewska-Krzysztoszek o piątkowych danych GUS, zgodnie z którymi wynik finansowy netto przedsiębiorstw w 2013 roku wzrósł o 12,2 proc. rdr i wyniósł 92,1 mld zł:

- Przedsiębiorstwa średnie i duże (ok. 1 proc. wszystkich aktywnych w Polsce) zamknęły 2013 r. całkiem dobrymi wynikami - przychody niewiele, ale jednak wzrosły, udało się zapanować nad kosztami, firmy zachowały dobrą płynność finansową, osiągnęły wynik finansowy netto wyższy niż w 2012 r. o prawie 10 mld zł, i nieznacznie, ale jednak wyższą rentowność obrotu netto.

- Jednocześnie wynagrodzenia w firmach, zatrudniających powyżej 50 pracowników, rosły szybciej niż koszty, czyli restrukturyzacja kosztów nie obywała się w drodze ograniczania wzrostu płac (w całym 2013 r. wzrosły one o 2,9 proc.). Szybciej rosła także amortyzacja, co wskazuje, że przedsiębiorstwa inwestowały w aktywa trwałe. Wzrosła nieznacznie liczba firm-eksporterów (do 50 proc.), a także ich sprzedaż na eksport (o 5,9 proc.). Co ważne, przedsiębiorstwa eksportujące charakteryzowały się znacznie lepszymi wynikami finansowymi niż koncentrujące się wyłącznie na rynku polskim.

Reklama

- Warto przypomnieć, że wszystko, co pozytywne, wydarzyło się w drugiej połowie 2013 r., bowiem jeszcze na koniec czerwca 2013 r. sytuacja wyglądała źle. Przychody firm były niższe o 1,7 proc. rok do roku przy wolniej malejących kosztach, czyli pogarszającej się rentowności, i spadku wyniku finansowego netto (o 1,6 proc. rok do roku).

- Należy jednak pamiętać, że ciągle jednak ponad 20 proc. firm, zatrudniających powyżej 50 pracowników, nie osiągało dodatniego wyniku finansowego.

- Impulsem do poprawy sytuacji w przedsiębiorstwach w 2013 r. był eksport. Po raz kolejny okazało się, że nawet w warunkach silnego osłabienia w gospodarkach naszych głównych partnerów biznesowych, przedsiębiorstwa działające w Polsce, w tym firmy z kapitałem zagranicznym, potrafią skutecznie konkurować na rynkach zewnętrznych. A to stanowi impuls pobudzający dla pozostałych firm - poprzez zdolność do utrzymania zatrudnia (w całym 2013 r. spadło ono rok do roku o 1 proc., co na sytuację, w której przychody firm przez pierwsze dziewięć miesięcy roku maleją, a dopiero w czwartym kwartale nieznacznie rosną, jest dobrym wynikiem), rosnące realnie wynagrodzenia, a tym samym popyt konsumpcyjny.

- Widać wyraźnie, że przedsiębiorstwa umieją sobie znacznie lepiej radzić ze słabą gospodarką niż w poprzednich okresach osłabienia koniunktury gospodarczej. I to nie metodami cięcia zatrudnienia i wynagrodzeń, a lepszym wykorzystywaniem szans, przede wszystkim na rynkach zagranicznych i umiejętnością zarządzania ryzykiem. To będzie procentowało w 2014 r. i latach kolejnych.

Kliknij i pobierz darmowy program PIT 2013

PAP
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »