Spis treści:
- Karta nauczyciela nie pozwala na nadgodziny
- Nadgodziny nauczycieli inne niż na etacie
- Pensja za nadgodziny nauczycieli głównie przez sąd
W kwietniu 2024 roku do Sądu Najwyższego trafiła skarga kasacyjna w sprawie jednej z nauczycielek, która pozwała liceum za pracę w godzinach nadliczbowych. Problem wynagrodzeń nauczycieli za nadgodziny sprowadza się do pytania, czy w przypadku nauczycieli na Karcie Nauczyciela zastosowanie ma Kodeks pracy.
Karta nauczyciela nie pozwala na nadgodziny
Nauczycielka, która wytoczyła sprawę, dowodziła, że jako anglistka w liceum była koordynatorką projektu wymiany zagranicznej uczniów do Włoch. W jej przypadku do dodatkowej pracy należało m.in. przygotowanie uczniów do wyjazdu i zorganizowanie im podróży czy koordynacja kontaktu pomiędzy nauczycielami ze szkoły przyjmującej. Sądy obu instancji w części uwzględniły jej pozew i przyznały jej ponad 18,5 tys. zł wynagrodzenia za pracę w godzinach nadliczbowych wraz z odsetkami.
Sędziowie kierujący pytanie do Sądu Najwyższego przyznali, że "rzuca się w oczy, jak wiele dodatkowych zajęć niemieszczących się w pojęciu godzin zajęć dydaktycznych, wychowawczych lub opiekuńczych realizowała powódka".
"Nie ulega wątpliwości, że te obowiązki, przynajmniej w niektórych tygodniach mogą spowodować pracę w wymiarze znacznie przekraczającym 40 godzin. Wydaje się, że brak jest aksjologicznego uzasadnienia, aby praca ta była wykonywana bez wynagrodzenia" - podkreślono w uzasadnieniu kasacji.
Spór prawny w tej kwestii wynika z faktu, że regulacje odnoszące się do czasu pracy nauczycieli znajdują się w Karcie nauczyciela. Ten akt prawny mówi zaś, że "nauczyciel może być obowiązany do odpłatnej pracy w godzinach ponadwymiarowych zgodnie z posiadaną specjalnością, których liczba nie może przekroczyć 1/4 tygodniowego obowiązkowego wymiaru godzin zajęć".
Nadgodziny nauczycieli inne niż na etacie
Jednak od strony prawnej "nie można uznać, że godziny ponadwymiarowe stanowią odpowiednik godzin nadliczbowych, bowiem ich charakter jest zupełnie różny". Godziny ponadwymiarowe powiązane są jedynie z przekroczeniem wymiaru pensum nauczyciela, (...) za godzinę ponadwymiarową uważa się godzinę przydzieloną nauczycielowi z wyprzedzeniem, a zatem praca w godzinach ponadwymiarowych ma charakter z góry zaplanowany, jest bowiem przewidziana w planie zajęć" - zwrócił uwagę skład zadający pytanie.
W całej sprawie kluczowe znaczenie "przed dokonaniem oceny, czy pozwany pracodawca zlecał powódce pracę w godzinach nadliczbowych i czy została ona należycie wynagrodzona, jest rozstrzygnięcie, czy do sytuacji nauczycieli (...) w ogóle mają zastosowanie przepisy Kodeksu pracy odnoszące się do pracy w godzinach nadliczbowych".
Pensja za nadgodziny nauczycieli głównie przez sąd
Prawnik Biura Zarządu Głównego Związku Nauczycielstwa Polskiego Krzysztof Lisowski zwraca uwagę, że "jeżeli wynagrodzenie jest wypłacane to zazwyczaj na skutek wygranych procesów sądowych, a nie 'zwykłego' stosowania prawa pracy".
"Problem z uzyskaniem wynagrodzenia z tytułu godzin nadliczbowych związany jest także z nieewidencjonowaniem całości pracy nauczycielskiej w tygodniu pracy, jak również w sytuacjach związanych z wycieczkami lub zielonymi szkołami, często organizowanymi w dniach wolnych od pracy" - dodał prawnik ZNP.
Pytaniem w tej sprawie skład siedmiorga sędziów Izby Pracy i Ubezpieczeń Społecznych SN ma zająć się w najbliższą środę 26 lutego.













