Nie będzie kary dla likwidatora TVP. Sąd uchyla decyzję w tej sprawie
Sąd Okręgowy w Warszawie uwzględnił odwołanie likwidatora Telewizji Polskiej, a tym samym uchylił decyzję przewodniczącego KRRiT Macieja Świrskiego o karze na Daniela Gorgosza. Wyrok nie jest prawomocny.
W marcu 2024 roku Maciej Świrski, przewodniczący Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji, nałożył na Daniela Gorgosza karę w wysokości 145 tys. zł. Teraz sąd uznał tę decyzję za "wadliwą".
Świrski o nałożeniu kary na likwidatora TVP informował na portalu X, gdzie podkreślał, że kara była wynikiem uporczywych odmów wypełniania obowiązków z ustawy o radiofonii i telewizji.
"Wobec uporczywych odmów wypełnienia obowiązków przewidzianych w ustawie o radiofonii i telewizji, w szczególności jej art. 10 ust. 2, jako Przewodniczący KRRiT podjąłem dzisiaj decyzję o nałożeniu na osobę niewypełniającą tych obowiązków, a podającą się za likwidatora TVP SA — p. Daniela Maksymiliana Gorgosza, kary pieniężnej w wysokości 145 tys. zł" — oświadczył wówczas w serwisie X Maciej Świrski.
Na oświadczenie likwidatora nie trzeba było długo czekać. PAP informował wówczas, że "decyzja w przedmiocie kary nie została jak dotychczas doręczona likwidatorowi Spółki". "Jest więc rzeczą zaskakującą zamieszczanie jej treści przez przewodniczącego KRRiT na portalu społecznościowym, przed jej doręczeniem głównemu zainteresowanemu".
Gorgosz zapowiadał wówczas kroki prawne i zdecydowanie zaprzeczał wszelkim zarzutom.
W piątek 20 września Telewizja Polska podała jednak:
"Sąd Okręgowy w ustnym uzasadnieniu wyroku uznał bez cienia wątpliwości wydaną decyzję za wadliwą, podkreślił brak podstaw do domagania się przez przewodniczącego KRRiT żądanych informacji na postawie art. 10 ust. 2 ustawy o radiofonii i telewizji, jak również wstrzymał wykonalność decyzji do czasu prawomocnego zakończenia postępowania".
Wyrok na ten moment nie jest prawomocny. TVP zwraca uwagę, że są to "kolejne decyzje przewodniczącego Świrskiego, które uznawane są przez sąd za bezprawne". Telewizja przypomniała, że "podobna sytuacja dotyczy przekazywania środków z abonamentu na depozyt sądowy". Także w tych sprawach decyzje sądu mówią o braku podstaw do składania takich wniosków.