Nie wszyscy równi w obliczu VAT

Mediatorzy wykonujący czynności na zlecenie sądów lub prokuratury są objęci VAT. Pieniądze na zapłatę podatku za każdym razem muszą wyłożyć z własnej kieszeni. Na zwrot kosztów powiększonych o VAT mogą liczyć tylko adwokaci i radcowie prawni.

Mediatorzy to kolejna grupa zawodowa, która musi płacić VAT od czynności podejmowanych na zlecenie prokuratury, organów ścigania czy sądów. Interpretację taką otrzymał z urzędu skarbowego jeden z naszych czytelników. Stanowisko fiskusa potwierdzają również orzeczenia sądów administracyjnych i opinie ekspertów.

Problem opodatkowania VAT kosztów zwracanych za czynności dokonywane przez profesjonalistów pojawił się po wprowadzeniu nowej ustawy o VAT. O interpretacje w tej sprawie zwracały się różne grupy podatników: adwokaci, biegli, tłumacze. Fiskus twierdził konsekwentnie: VAT trzeba płacić. Problem polega jednak na tym, że niektóre grupy zawodowe mogą liczyć na zwrot kosztów powiększonych o VAT (np. adwokaci), inne zaś VAT muszą zapłacić z własnej kieszeni (np. mediatorzy). Resorty sprawiedliwości i finansów nie mogą dojść w tej sprawie do porozumienia.

Sąd nie odpowiada

Aby móc wyłączyć mediatora, adwokata czy biegłego z kategorii podatników VAT, sąd jako zlecający czynności musiałby wziąć za nie odpowiedzialność. Tymczasem organy podatkowe twierdzą, że we wszystkich przypadkach sąd jako zlecający i organ procesowy nie bierze odpowiedzialności za wykonywane przez przyjmującego zlecenie określonych czynności wobec osób trzecich. W interpretacji z 17 kwietnia 2007 r. taką samą zasadę potwierdził naczelnik Urzędu Skarbowego w Suwałkach w odniesieniu do mediatora (US IV-443/4/21/07). Wyjaśnił, że w świetle art. 15 ust. 3 pkt 3 ustawy o VAT, wykonując usługi mediatora na mocy postanowień organów ścigania, prokuratury czy sądu, podatnik nie podlega wyłączeniu z grona podatników z uwagi na niespełnienie warunku odpowiedzialności zlecającego za wykonywanie przez niego czynności. Oznacza to opodatkowanie wynagrodzenia mediatora zwróconego przez sąd 22-proc. stawką VAT.

Podobnego zdania, tym razem w stosunku do adwokatów udzielających pomocy prawnej z urzędu, był Naczelny Sąd Administracyjny. W wyroku z 20 lutego 2007 r. potwierdził, że adwokaci nie korzystają z wyłączenia z kategorii podatników VAT (sygn. akt IFSK1220/05). Jak podkreślił sąd, w relacji między adwokatem działającym z urzędu a sądem nie zachodzi stosunek prawny zbliżony do stosunku między pracownikiem a pracodawcą.

Mediator zapłaci

Wątpliwości, że mediatorzy powinni być zaliczani do grona podatników VAT, nie mają też eksperci.

Przemysław Polkowski, doradca podatkowy z Kancelarii Prawnej Chałas i Wspólnicy, wyjaśnia, że rozróżnia się m.in. przychody z działalności gospodarczej oraz z działalności wykonywanej osobiście.

- Mediator uzyskuje przychód z tych źródeł równolegle, mimo że co do zasady wykonuje faktycznie te same czynności, tj. mediację na rzecz stron - podkreśla Przemysław Polkowski.

Dodaje, że opodatkowanie VAT mediacji wykonywanej w ramach pozarolniczej działalności gospodarczej nie budzi wątpliwości. Podmiot wypełnia przesłanki niezbędne do uznania go za podatnika w rozumieniu art. 15 ustawy z dnia 11 marca 2004 r. o podatku od towarów i usług (Dz.U. nr 54, poz. 535 z późn. zm.).

Zdaniem naszego rozmówcy nie jest spełniony jeden z warunków wyłączenia z VAT dotyczący odpowiedzialności zlecającego za wykonanie czynności przez zleceniobiorcę. Zatem słusznie wskazano, że mediator będzie podatnikiem VAT, nieobjętym zwolnieniem podmiotowym z art. 113 ustawy o podatku od towarów i usług.

Tego samego zdania jest również Marta Szafarowska, doradca podatkowy w MDDP Michalik Dłuska Dziedzic i Partnerzy.

- Analizując interpretacje organów podatkowych na temat czynności wykonywanych przez biegłych bądź mediatorów sądowych, trudno jest nie zgodzić się z powszechnie w nich prezentowanym stanowiskiem, że czynności te podlegają opodatkowaniu VAT - podkreśla.

Nie powinien budzić wątpliwości status tych czynności jako usług. Tymi ostatnimi są bowiem świadczenia niestanowiące dostawy towarów.

Odnosząc się do drugiej kwestii, tj. do wykonywania czynności w ramach działalności gospodarczej, Marta Szafarowska wskazuje, że jeśli wykonywane są one przez mediatora bądź biegłego sądowego, nie mogą być z zakresu tej działalności wyłączone. Chodzi tu przede wszystkim o odpowiedzialność za działania tych osób, którą osoby te zawsze ponosić będą wobec osób trzecich.

- Trudno argumentować, by odpowiedzialność taką ponosił wobec osób trzecich sąd, który zleca wykonanie czynności mediatorowi czy też biegłemu - dodaje nasza rozmówczyni.

Tym samym czynności te stanowią nie tylko usługi w rozumieniu tej ustawy, ale także wykonywane są w ramach prowadzonej (w świetle ustawy o VAT) działalności gospodarczej.

Zwrot nie dla każdego

Znalazł się jednak sposób na ujednolicenie stanowiska w sprawie opodatkowania czynności wykonywanych przez profesjonalistów na zlecenie sądu. W przepisach wykonawczych określających zasady i zakres zwrotu kosztów sądowych dodano jeden przepis. Na jego mocy sąd orzekając o zwrocie kosztów, powiększa go o VAT. Problem w tym, że jak na razie dotyczy to tylko adwokatów i radców prawnych. Pozostali podatnicy płacą podatek z własnej kieszeni.

Jak wyjaśnia Tomasz Jaskłowski, zastępca dyrektora Departamentu Organizacyjnego Ministerstwa Sprawiedliwości, problem VAT dotyczy wszystkich zawodów prawniczych.

- O ile mamy jasność co do sytuacji adwokatów i radców prawnych, o tyle w przypadku biegłych, tłumaczy, a także komorników sprawa nie jest rozwiązana - tłumaczy.

W odniesieniu do adwokatów i radców prawnych świadczących pomoc prawną z urzędu kwestia VAT została uregulowana w specjalnych rozporządzeniach. W obydwu przypadkach do kosztów pomocy prawnej doliczany jest VAT.

Od dłuższego czasu toczy się spór między Ministerstwem Sprawiedliwości i Ministerstwem Finansów.

- Ministerstwo Sprawiedliwości uważa, że biegli i tłumacze w ogóle nie podlegają VAT w zakresie swoich czynności wykonywanych na zlecenie sądu - podkreśla Tomasz Jaskłowski.

Przeciwnego zdania jest resort finansów. Trwa wymiana pism między resortami, która ma tę kwestię rozwiązać.

- Mamy przygotowany projekt, zgodnie z którym kwestie opodatkowania wynagrodzenia biegłych oraz tłumaczy byłaby rozwiązane w sposób analogiczny do adwokatów i radców - zastrzega.

Zgodnie z projektem, również biegli otrzymywaliby wynagrodzenie powiększone o VAT. Na podobne rozwiązania mogliby liczyć również mediatorzy. Jak tłumaczy Tomasz Jaskłowski resort sprawiedliwości jest gotowy zmienić przepisy wykonawcze, jednak wolałby, aby to resort finansów zaaprobował jego interpretację.

Reklama

Aleksandra Tarka

Gazeta Prawna
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »