"PB": 18 mld zł zysku: Luksusy a'la Mc Donald's

Największa sieć gastronomiczna w Polsce szybko zwiększa sprzedaż i zyski. Ze spokojem czeka na Burger Kinga. Dobra koniunktura gospodarcza przekłada się m.in. na szybki rozwój sektora gastronomicznego, którego roczne obroty zbliżają się już do 18 mld zł.

Nic dziwnego, że wiatru w żagle nabierają sieci gastronomiczne, a te, których jeszcze nie ma na rynku, gorączkowo szykują się do wejścia. Najlepszym barometrem tego, co dzieje się w branży, są wyniki i plany największej w Polsce sieci - McDonald's.

Tłuste lata

- Mimo niewielkiej liczby nowo otwartych restauracji w 2006 r. (4 - przyp. red.) udało nam się znacznie poprawić wyniki finansowe. Nasze przychody wzrosły o 14,6 proc. - do 668 mln zł, a zysk netto o 47 proc. - do 40 mln zł, wobec 2005 r. - mówi Piotr Jucha, dyrektor generalny McDonald's Polska.

Reklama

W kraju działa już 209 restauracji McDonald's, w tym 159 własnych i 50 franczyzowych.

- Do poprawy wyników przyczyniły się inwestycje w rozbudowę i modernizację lokali, marketing, a także rozwój oferty produktowej. W sumie na inwestycje w 2006 r. wydaliśmy 66 mln zł. W tym roku wartość inwestycji na pewno nie będzie niższa - deklaruje Piotr Jucha.

Do tej pory firma zmodernizowała 25 restauracji. W tym roku chce zmienić wystrój kilkunastu kolejnych, a docelowo wszystkich.

- Gruntowna modernizacja i zmiana wystroju jednej restauracji kosztuje około 2 mln zł. To proces kosztowny i długotrwały, ale rezultaty, jakie przynosi, są rewelacyjne. Wzrost sprzedaży w odnowionych lokalach znacznie przekracza średnią z pozostałych restauracji - zaznacza Piotr Jucha.

Tajemnicze plany

McDonald's nie ujawnia liczby restauracji, które zamierza otworzyć w 2007 r. Jedno jest pewne. Ekspansja sieci w Polsce na pewno jeszcze się nie zakończyła.

- Trudno wróżyć, ile restauracji McDonald's zmieści się jeszcze na polskim rynku. Potencjał rozwoju sieci na pewno jest spory, biorąc pod uwagę wzrost zamożności społeczeństwa, zmieniający się styl życia, dużą liczbę budowanych centrów handlowych i planowany rozwój sieci dróg. Mogę tylko powiedzieć, że w Polsce na jedną naszą restaurację przypada 180 tys. mieszkańców, podczas gdy średnia w UE wynosi 70 tys. - tłumaczy Piotr Jucha. W Niemczech od 1971 r. powstało aż 1260 lokali tej sieci.

O dużym potencjale polskiego rynku świadczyć może także drugie podejście do niego Burger Kinga. Markę chce przywrócić na nasz rynek giełdowy AmRest. Podpisał w tej sprawie list intencyjny, a obecnie prowadzi rozmowy w sprawie umowy franczyzowej.

Wiktor Szczepaniak

Puls Biznesu
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »