Po trzech kwartałach znaczący wzrost liczy bankructw!
W pierwszych trzech kwartałach 2012 r. polskie sądy ogłosiły upadłość 614 podmiotów, o ok. 18 proc. więcej niż na koniec września 2011 - podała firma Coface w raporcie. Jest to najgorszy wynik od 2005 roku. Liczba bankructw jest prawie dwukrotnie wyższa od zanotowanej w analogicznym okresie roku 2008.
Prezentowane statystyki są przygotowywane przed Coface w oparciu o daty wydania postanowienia sądu o ogłoszeniu upadłości, czyli faktyczne daty upadłości. Autorzy raportu informują, że należy się jeszcze spodziewać wzrostu o dalsze kilkanaście przypadków.
Najsilniejszy trend wzrostowy nadal obserwowany jest w budownictwie. Obecnie upadłości w tej branży stanowią 24 proc. wszystkich bankructw w Polsce.
"W pierwszych dziewięciu miesiącach bankructw budowlanych firm wykonawczych było blisko o 40 proc. więcej niż w tym samym okresie roku ubiegłego. Upadłości w budownictwie stanowią ponad 24 proc. wszystkich ogłoszonych postanowień (w 2009 tylko 10 proc)" - napisano w raporcie.
Z raportu wynika, że widoczny jest także wzrost liczby upadłości w handlu detalicznym, natomiast w ostatnich kilku latach zauważalny jest spadek upadłości w produkcji.
"W analizowanym okresie odsetek postępowań upadłościowych z możliwością zawarcia układu wynosił 19 proc." - podano.
"Główną przyczyną upadłości są nasilające się zatory płatnicze. W ostatnich trzech miesiącach roku silny trend wzrostowy utrzyma się" - napisano.
__ _ _ _
Do końca roku pracę w Polsce straci 250 tys. osób - ocenia Jeremi Mordasewicz, doradca zarządu PKPP Lewiatan. - Wprawdzie jesienią i zimą bezrobocie zawsze jest większe niż w pierwszej połowie roku, ale teraz sytuację na rynku pracy skomplikują problemy branż budowlanej i samochodowej - dodał. Według niego na koniec roku bezrobocie w kraju wyniesie 14 proc. W ustawie budżetowej założono je na poziomie 12,3 proc.