Przygotuj swoje pieniądze na handel z zagranicą
Rozpoczynając handel z zagranicznymi partnerami biznesowymi, musimy przygotować się na realizacje kontraktów w obcych walutach. Aby nie przepłacać na bankowych przewalutowaniach rozliczeń, warto założyć konto walutowe. Z kolei, aby maksymalnie zwiększyć zyski ze współpracy z zagranicznymi kontrahentami, niezbędne będzie konto walutowe w walucie rozliczeń. Jeśli będziemy często podróżować w interesach, przyda nam się także walutowa karta płatnicza. Jak jednak operować pieniędzmi pomiędzy firmowymi kontami w złotych i obcej walucie, by na tym nie tracić?
Założenie konta walutowego w większości banków jest bezpłatne. Najpopularniejsze są rachunki w podstawowych walutach, takich jak euro, dolar amerykański, frank szwajcarski i funt brytyjski. Można także uruchomić konta dla jenów, rubli, szwedzkich koron czy dolarów australijskich. Nic nie stoi na przeszkodzie, aby firma posiadała kilka kont walutowych, również w wielu bankach. A w przypadku częstych podróży służbowych warto zamówić również kartę płatniczą do konta walutowego. Dzięki niej będziemy mieli bezpośredni dostęp do pieniędzy bez ponoszenia kosztów ich dodatkowego przewalutowania. Wszystkie transakcje dokonane kartą walutową są rozliczane w walucie karty. W większości dużych banków np. BZWBK czy PKO BP możemy zamówić karty dla najpopularniejszych walut. Pozwoli nam to nie tylko wypłacać pieniądze z bankomatu zagranicą, ale także będziemy mogli płacić kartą za zakupy.
Kolejną istotną kwestią jest wybór najbardziej optymalnego sposobu wymiany waluty. Niestety najczęstszą praktyką wśród firm jest przelewanie środków pomiędzy swoim kontem walutowym a rachunkiem głównym w złotych. Nie jest to najlepsze rozwiązanie, ponieważ koszt przewalutowania jest wtedy zgodny z obowiązującymi w danym banku kursami walut.
Tańszą opcję oferują kantory internetowe, które wymieniają walutę z niższą marżą. Wybór mamy spory, bo obecnie na polskich rynku działa około 40 takich platform. Są wśród nich e-kantory oraz platformy społecznościowej wymiany walut. - W naszym serwisie to klienci decydują, po jakim kursie chcą wymienić waluty. Mogą zdefiniować pożądany kurs i wtedy, jeśli inny użytkownik będzie chciał sprzedać walutę po takim kursie, dokonać transakcji. Innym rozwiązaniem jest automatyczne dokonanie transakcji. System dobiera wtedy użytkownika lub kilku użytkowników, którzy mają pożądaną przez nas liczbę jednostek waluty i dochodzi do transakcji - wyjaśnia Dagmara Malinowska w serwisu Walutomat.pl, gdzie miesięczna wartość transakcji wymian sięga 450 mln złotych.
Różnica pomiędzy ceną kupna a ceną sprzedaży w kantorach internetowych jest niższa niż w bankach i kantorach stacjonarnych. I właśnie na spreadzie można zrobić oszczędności. - I tak np. wymieniając 1000 euro w internetowym kantorze zapłacimy nawet o 150 zł mniej niż w banku. A przecież miesięczne kontrakty firmowe są na dużo większe kwoty, łatwo więc policzyć, ile możemy zyskać na każdej operacji - opowiada Paweł Kyć z serwisu Internetowykantor.pl. - Aby sprawdzić, ile w danym momencie możemy zaoszczędzić, przygotowaliśmy kalkulator korzyści, gdzie w łatwy sposób można porównać ceny kupna i sprzedaży walut w bankach i naszym e-kantorze - dodaje.
Zaletą serwisów internetowej wymiany walut jest także możliwość negocjowania kursów, ustalanie własnych kursów kupna i sprzedaży, realizacja przelewów z zagranicy oraz bezpłatne przelewy pomiędzy rachunkiem klienta a rachunkami e-kantoru.
Polski rynek wymiany walut przez internet ma 4 lata. Dziś z usług e-kantorów korzystają firmy i osoby prywatne, przede wszystkim kredytobiorcy, pracujący zagranicą i wyjeżdżający na wakacje. Szacuje się, że e-kantory przejęły już ponad 10 proc. obrotów transakcji tradycyjnych kantorów i korzysta z nich ponad 400 tys. osób i firm.
