Rzecznik Małych i Średnich Przedsiębiorców za pół roku

Rzecznika Małych i Średnich Przedsiębiorców poznamy za pół roku. To kolejna próba ustanowienia rzecznika praw osób prowadzących działalność gospodarczą i tym razem udana.

30 kwietnia weszła w życie wchodzi Konstytucja Biznesu. W efekcie przedstawiciel mikro-, małych i średnich firm na linii firma-urzędnik rozpocznie swoją pracę na jesieni tego roku. Będzie m.in. przyjmował wnioski od przedsiębiorców, wyjaśnienia od urzędów i organów, a także opiniował projekty ustaw.

Idea powołania instytucji rzecznika zrodziła się lata temu. W 2016 r. odrzucił ją Sejm, potem wróciła w projekcie Konstytucji Biznesu, poruszanym przez Tax Care w lutym ubiegłego roku. Wreszcie po modyfikacjach wchodzi w życie - Rzecznik Małych i Średnich Przedsiębiorców zostanie oficjalnie powołany przez Prezesa Rady Ministrów na pierwszą kadencję w terminie 6 miesięcy od dzisiaj, czyli na jesieni 2018 r.

Reklama

Zostanie nim osoba bezpartyjna, wyróżniająca się co najmniej 5-cio letnim doświadczeniem w prowadzeniu działalności, reprezentowaniu przedsiębiorców lub tworzeniu albo stosowaniu prawa gospodarczego.

Kadencja Rzecznika będzie trwać 6, a nie 5 lat. Wybierany będzie w uzgodnieniu z pracodawcami z Rady Dialogu Społecznego, a nie przedsiębiorcami z niedoszłej Komisji Wspólnej Rządu i Przedsiębiorców. Będzie mógł działać w zakresie ochrony interesu właścicieli firm, ale tylko tam, gdzie wskazuje ustawa. Rzecznik nie będzie mógł wstrzymywać kontroli w firmie - to najważniejsze zmiany względem pierwotnego projektu.

Rzecznik przyjmie wnioski

Do jego zadań będzie należało m.in. rozważanie wniosków przedsiębiorców oraz organizacji przedsiębiorców. Będzie badał, czy w skutek działania lub zaniechania organu administracji publicznej nie nastąpiło naruszenie praw lub interesów przedsiębiorcy. W odpowiedzi na wniosek, będzie mógł wskazać wnioskodawcy przysługujące mu prawa i środki działania, przekazać sprawę innemu organowi lub podjąć swoje "dochodzenie".

Zażąda wyjaśnień od urzędników

Organy, do których się zwróci Rzecznik, będą nie tylko musiały poinformować go w ciągu maksymalnie 30 dni o podjętych działaniach lub zajętym stanowisku w danej sprawie, ale i udzielić wyjaśnień (np. dotyczących podstawy faktycznej i prawnej swoich rozstrzygnięć). Będą też zobowiązane udostępnić akta i dokumenty spraw zakończonych, z wyjątkiem informacji niejawnych oraz postępowań prowadzonych przez Komisję Nadzoru Finansowego i Prezesa UOKiK-u.

Zapewni jednolitość prawa i zaopiniuje przepisy

Nie na każdy wniosek Rzecznik będzie musiał odpowiedzieć - przepisy nadają mu prawo do odmowy podjęcia czynności, o czym, uzasadniając swoje stanowisko, zawiadamia wnioskodawcę. Rzecznik będzie miał też na głowie inne sprawy. W duchu ochrony praw przedsiębiorców będzie mógł m.in:

- złożyć wniosek do Sądu Najwyższego - na takiej samej zasadzie jak sam Pierwszy Prezes Sądu Najwyższego, Prokurator Generalny czy Rzecznik Praw Obywatelskich. Jest to wniosek o rozstrzygnięcie zagadnienia prawnego, jeżeli w orzecznictwie ujawnią się rozbieżności w wykładni przepisów prawa będących podstawą ich orzekania, składany w celu zapewnienia jednolitości orzecznictwa;

- wnieść skargę nadzwyczajną od prawomocnego orzeczenia sądu kończącego postępowanie w sprawie na zasadach określonych w ustawie o Sądzie Najwyższym;

- opiniować projekty aktów prawnych dotyczących działalności gospodarczej i interesów przedsiębiorców;

- występować do ministrów o przygotowanie oceny funkcjonowania powyższych aktów prawnych (ocena ex post), ale tylko, jak czytamy w art. 69 Prawa Przedsiębiorców, "jeżeli w związku ze stosowaniem ich ujawnią się istotne rozbieżności w wykładni prawa lub znaczne ryzyko, że powodują istotne negatywne skutki gospodarcze i społeczne".

Jednak nie wstrzyma kontroli w firmie

Warto zaznaczyć, że z ostatecznej wersji Konstytucji Biznesu skreślono zapis wprowadzający prawo przedsiębiorców do oceny jakości obsługi w urzędzie oraz zobowiązujący organy do zapewniania wysokiej jakości obsługi przedsiębiorców (art. 12 projektu Prawa Przedsiębiorców z 10 lutego 2017 r.).

Z kolei Rzecznik nie będzie mógł, jak planowano pierwotnie, wstrzymywać kontrolę w firmie w razie podejrzenia naruszenia prawa w toku tej kontroli. Broniący interesu przedsiębiorców będzie mógł natomiast sygnalizować nieprawidłowości w funkcjonowaniu organów administracji publicznej i bariery w prowadzeniu własnej firmy.

Ocena przed startem

Idei powołania Rzecznika Praw Małych i średnich Przedsiębiorców zarzuca się, że świadczy o złym stanie prawa w Polsce. Z punktu widzenia samych przedsiębiorców wydaje się, że lepszym rozwiązaniem od Rzecznika tłumaczącego firmy przed fiskusem byłoby wprowadzenie prostego i zrozumiałego prawa. Pojawiły się też głosy, że Konstytucja Biznesu potęguje problem wymykającej się spod kontroli produkcji prawa.

W opinii przedstawicieli resortu technologii i przedsiębiorczości, taka instytucja działa w Stanach Zjednoczonych i Australii, mimo, że są postrzegane jako państwa z przyjaznym otoczeniem prawnym.

Na ocenę i skuteczność pracy Rzecznika przyjdzie poczekać.

Katarzyna Miazek, Tax Care

Tax Care S.A.
Dowiedz się więcej na temat: rzecznik konsumentów | Konstytucja dla biznesu
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »