Większość kantuje
Do nadużyć i przestępstw gospodarczych doszło w 65 proc. badanych polskich firmach w ciągu trzech ostatnich lat.
Wynika z raportu "Nadużycia gospodarcze w firmach", które przygotowała firma konsultingowa Deloitte. Chodzi m.in. o korupcję i sprzeniewierzanie majątku firm przez pracowników.
Jak powiedziała Maria Rzepnikowska z Deloitte podczas czwartkowej konferencji prasowej, niepokojące jest to, iż 13 proc. firm nie było w stanie podać, czy doszło w nich do jakiś nadużyć. Dodatkowo niepokoi to, że 26 proc. spółek nie wie, jaki procent nadużyć jest u nich wykrywany.
Za najgroźniejsze nadużycia gospodarcze przedstawiciele badanych firm uznali łapówki i korupcję (86 proc.), przestępczość zorganizowaną (62 proc.), sprzeniewierzenie majątku firmy (39 proc.) oraz fałszowanie sprawozdań finansowych (32 proc.) - wynika z badania.
Połowa spółek wykazała w swoich sprawozdaniach finansowych straty poniesione w wyniku nadużyć. Druga połowa nie ujawniła ich.
Aż 90 proc. badanych uznało, że nadużycia i przestępstwa gospodarcze są poważnym problemem dla polskiej gospodarki. Podobny odsetek (93 proc.) uznał za poważny problem korupcję.
86 proc. respondentów, którzy uznali, że problem nadużyć i przestępstw gospodarczych będzie w Polsce narastał, wini za to brak skutecznych działań ze strony wymiaru sprawiedliwości. Inne przyczyny przez nich wskazywane to: erozja wartości wyznawanych przez społeczeństwo (50 proc.), rozwój przestępczości zorganizowanej (48 proc.) i brak zaangażowania ze strony rządu (36 proc.).
W opinii ankietowanych, polskie sądy i policja nie dysponują wystarczającymi środkami, by radzić sobie z nadużyciami gospodarczymi.
Według badania, za nadużycia i przestępstwa gospodarcze najczęściej odpowiedzialny jest szeregowy pracownik firmy (67 proc. wskazań), menadżer niższego szczebla (23 proc.), dostawca (21 proc.) oraz menadżer wyższego szczebla (20 proc.).
Jacek Wojciechowicz z Banku Światowego komentując wyniki badania, zwrócił uwagę, że poprawia się poziom wiedzy o nadużyciach gospodarczych wśród kierownictw badanych firm. "Za tym muszą iść konkretne działania edukacyjne oraz kontrolne" - zaznaczył. Dodał, że firmy zdają sobie sprawę z tego, ile mogą ich kosztować nadużycia i przestępstwa gospodarcze w postaci utraty reputacji na rynku.
Badanie zostało przeprowadzone na grupie ok. 2 tys. największych polskich firm między listopadem 2004 r. a styczniem 2005 r.