Zarządca sukcesyjny poprowadzi firmę po śmierci pracodawcy
Jednym z trybów ustania stosunku pracy jest jego wygaśnięcie. Jest ono związane z wystąpieniem określonej przez prawo okoliczności, w tym ze śmiercią pracodawcy. Śmierć pracodawcy nie zawsze oznacza definitywne zakończenie zatrudnienia przez jego pracowników, firmę mogą bowiem przejąć spadkobiercy lub inni następcy prawni zmarłego. W okresie przypadającym między śmiercią pracodawcy a przejęciem zakładu przez następców, firmę będzie mógł poprowadzić zarządca sukcesyjny.
Bez przejęcia umowa wygasa
W razie śmierci jednej ze strony stosunku pracy, tj. pracodawcy lub pracownika, umowa o pracę wygasa z mocy prawa. W przypadku śmierci pracownika, wygaśnięcie umowy następuje w sposób nieodwołalny, nikt bowiem nie może wstąpić w miejsce zmarłego pracownika w celu kontynuowania jego stosunku pracy. Nieco inaczej wygląda sytuacja w przypadku śmierci pracodawcy. Taka okoliczność również powoduje wygaśnięcie stosunków pracy osób zatrudnianych przez zmarłego, chyba że zakład pracy zostanie przejęty na zasadach określonych w art. 231 K.p. przez nowego pracodawcę (art. 632 § 3 K.p.).
Sąd Najwyższy w uchwale z dnia 22 lutego 1994 r., sygn. akt I PZP 1/94, uznał: "(...) W razie śmierci pracodawcy prowadzącego działalność gospodarczą na podstawie wpisu do ewidencji takiej działalności, jego spadkobiercy wstępują w prawa i obowiązki pracodawcy w ramach stosunków pracy z pracownikami zatrudnionymi przez zmarłego. (...)". Jednocześnie SN zastrzegł, że: "(...) Nie dotyczy to sytuacji, w której w skład spadku nie wchodzi zakład pracy i w wyniku dziedziczenia nie dochodzi do przejęcia zakładu pracy w całości lub części (...); w takim wypadku stosunki pracy wygasają".
W przypadku pracodawcy będącego osobą fizyczną i prowadzącego jednoosobową działalność gospodarczą, jego śmierć powoduje wykreślenie firmy z odpowiednich rejestrów (CEIDG). Sama firma - jako nierozerwalnie związana z osobą zmarłego przedsiębiorcy - nie podlega dziedziczeniu. W ręce ewentualnych następców prawnych przechodzi jedynie majątek pozostały po firmie wykreślonej z rejestru.
Mogą oni zdecydować się na założenie własnej działalności, wykorzystując w tym celu majątek firmowy będący przedmiotem dziedziczenia. W takiej sytuacji zastosowanie mógłby znaleźć art. 231 K.p., który reguluje przejście zakładu pracy lub jego części na nowego pracodawcę. Kwestią problematyczną jest jednak czas, jaki mija do momentu, gdy następcy prawni przejmą majątek zmarłego pracodawcy.
Sprawy spadkowe wymagają przeprowadzenia czasochłonnego nieraz postępowania spadkowego, co powoduje, że w wielu przypadkach pracownicy zmarłego pracodawcy nie mogą zostać płynnie przejęci przez jego następców prawnych. W konsekwencji stosunki pracy pracowników zatrudnianych przez pracodawcę będącego osobą fizyczną prowadzącą jednoosobową działalność definitywnie wygasają z chwilą jego śmierci.
Od 25 listopada 2018 r. będzie możliwe wprowadzenie instytucji zarządcy sukcesyjnego przejściowo zarządzającego firmą pozostawioną przez zmarłego pracodawcę. Pozwoli to pracownikom zmarłego "przeczekać" okres dzielący ich od przejęcia majątku firmowego przez następców, bez wygaszania ich stosunku pracy.
Zarządca w zastępstwie spadkobiercy
Zgodnie z aktualnym stanem prawnym, w razie śmierci pracodawcy stosunki pracy wygasają, chyba że pracownicy zostaną przejęci przez następców prawnych zmarłego w trybie art. 231 K.p. Powyższe wynika z art. 632 K.p., który z dniem 25 listopada br. uzyska nowe brzmienie. Nowelizacja tego przepisu ze wskazanym dniem nastąpi na mocy ustawy o zarządzie sukcesyjnym przedsiębiorstwem osoby fizycznej (Dz. U. z 2018 r. poz. 1629). Wprowadza ona instytucję zarządcy sukcesyjnego oraz modyfikuje zasady wygaszania stosunków pracy w razie śmierci pracodawcy.
Po zmianie przepisów wygaśnięcie stosunku pracy z tego powodu nie nastąpi w przypadku:
- przejęcia pracownika przez nowego pracodawcę na zasadach określonych w art. 231 K.p.,
- ustanowienia zarządu sukcesyjnego z chwilą śmierci pracodawcy.
Jeżeli z chwilą śmierci pracodawcy ustanowiony zostanie zarządca sukcesyjny, to umowy o pracę z pracownikami wygasną z dniem wygaśnięcia zarządu sukcesyjnego, chyba że przed tym dniem nastąpi przejęcie pracowników przez nowego pracodawcę w trybie art. 231 K.p.
Przywołana ustawa określa konsekwencje niewprowadzenia zarządu sukcesyjnego. Okres od dnia śmierci pracodawcy do dnia wygaśnięcia umowy o pracę albo dokonania uzgodnienia w formie porozumienia, albo rozwiązania umowy na czas określony (patrz ramka)jest okresem usprawiedliwionej nieobecności w pracy bez prawa do wynagrodzenia.
Jeżeli nie zostanie ustanowiony zarząd sukcesyjny z chwilą śmierci pracodawcy:
- umowa o pracę wygasa z upływem 30 dni od dnia śmierci pracodawcy, chyba że przed upływem tego terminu spadkobierca albo zarządca sukcesyjny uzgodni z pracownikiem, na mocy pisemnego porozumienia, że stosunek pracy będzie kontynuowany na dotychczasowych zasadach:
• do dnia ustanowienia zarządu sukcesyjnego albo wygaśnięcia uprawnienia do powołania zarządcy sukcesyjnego (co następuje w ciągu 2 miesięcy od śmierci przedsiębiorcy) - gdy porozumienie z pracownikiem zawiera spadkobierca,
• do dnia wygaśnięcia zarządu sukcesyjnego - jeśli porozumienie z pracownikiem zawiera zarządca sukcesyjny;
- umowy o pracę na czas określony, których rozwiązanie przypada przed upływem 30 dni od dnia śmierci pracodawcy rozwiązują się z upływem czasu, na który zostały zawarte, chyba że strony uzgodnią wcześniejszy termin ich rozwiązania.
Jeśli w wyniku uzgodnień spadkobierców zarząd sukcesyjny nie zostanie ustanowiony, umowy o pracę wygasną z dniem wygaśnięcia uprawnienia do powołania zarządcy sukcesyjnego, chyba że strony uzgodniły wcześniejszy termin rozwiązania umów o pracę.
Podstawa prawna
Ustawa z dnia 26.06.1974 r. - Kodeks pracy (Dz. U. z 2018 r. poz. 917 ze zm.)
autor: Agata Barczewska
Gazeta Podatkowa nr 90 (1547) z dnia 2018-11-08
GOFIN podpowiada