Zasady zwolnienia od kosztów sądowych
W dniu 1 grudnia 2008 roku Trybunał Konstytucyjny rozpoznał pytanie prawne Sądu Rejonowego Poznań-Stare Miasto w Poznaniu Wydział I Cywilny dotyczące kosztów sądowych - braku możliwości złożenia zażalenia na postanowienie sądu rejonowego rozpoznającego skargę na postanowienie referendarza sądowego.
Przedmiotem sprawy było rozstrzygnięcie w sprawie zgodności art. 39823 § 1 i 2 Kodeksu postępowania cywilnego z art. 176 ust. 1, art. 78 i art. 32 ust. 1 Konstytucji.
Referendarz sądowy oddalił wniosek Sławomira B. o zwolnienie od kosztów sądowych, który to postanowienie zaskarżył do sądu rejonowego. W myśl zakwestionowanego przepisu rozpoznający skargę sąd wydaje postanowienie, w którym zaskarżone postanowienie referendarza sądowego utrzymuje w mocy albo je zmienia. Sąd, stosując odpowiednio przepisy o zażaleniu, orzeka jako sąd drugiej instancji, na które nie służy zażalenie. Gdyby w przypadku wydania orzeczenia w przedmiocie zwolnienia od kosztów sądowych orzekał sąd - Sławomir B.- na podstawie innych przepisów Kodeksu postępowania cywilnego - mógłby skorzystać z prawa do złożenia zażalenia do sądu wyższej instancji. Rozpatrujący skargę sąd rejonowy powziął wątpliwości. Według sądu zakwestionowany przepis dzieli uczestników postępowania na dwie grupy, z których tylko jedna ma prawo do rozpatrzenia kwestii zwolnienia od kosztów sądowych przez dwa niezależne i niezawisłe organy sądowe. Tak jest w przypadku, gdy wniosek o zwolnienie od kosztów sądowych został rozpoznany przez sąd rejonowy jako sąd pierwszej instancji. Prawa tego nie mają zaś ci uczestnicy postępowania, o których wniosku orzekł nie będący sądem urzędnik. Występująca dwutorowość w postępowaniu dotyczącym zwolnienia od kosztów sądowych wynikająca z możliwości rozpoznania tej kwestii, bądź przez sąd, bądź przez referendarza sądowego i wiążące się z tym konsekwencje procesowe naruszają konstytucyjne prawo do równego traktowania przez władze publiczne oraz prawo do sądu. Ponadto zakwestionowany przepis w sposób nieuprawniony utożsamia w praktyce orzeczenie referendarza sądowego z pierwszą instancją sądową, skoro kontrolując orzeczenie referendarza sąd rejonowy działa jako druga instancja. Trybunał Konstytucyjny orzekł, że art. 39823 ustawy z dnia 17 listopada 1964 r. - Kodeks postępowania cywilnego jest zgodny z art. 32 ust. 1 i art. 78 Konstytucji oraz nie jest niezgodny z art. 176 ust. 1 Konstytucji. Zwolnienie od kosztów sądowych nie stanowi formy wymierzania sprawiedliwości jest, więc dopuszczalne, aby sądy w tej sprawie nie orzekały w pierwszej instancji. Wystarczy, żeby decyzja wydana przez organ niesądowy została zweryfikowana w dalszej instancji, tym razem sądowej.
Kwestionowany przepis posiada następujące brzmienie: "§ 1. Wniesienie skargi na postanowienie referendarza w przedmiocie kosztów sądowych lub kosztów procesu wstrzymuje jego wykonalność. Rozpoznając skargę sąd wydaje postanowienie, w którym zaskarżone postanowienie referendarza sądowego utrzymuje w mocy albo je zmienia. § 2. W sprawach, o których mowa w § 1, sąd orzeka jako sąd drugiej instancji, stosując odpowiednio przepisy o zażaleniu."
Orzekanie przez referendarzy o kosztach sądowych i kosztach procesu, w tym również o zwolnieniu stron od ponoszenia tych kosztów, nie stanowi formy wymierzania sprawiedliwości, lecz czynność dodatkową. Może, zatem zostać powierzone organom, które nie sprawują wymiaru sprawiedliwości, jak choćby referendarzom sądowym. Dla zagwarantowania jednostce prawa do sądu konieczne, ale jednocześnie i wystarczające, będzie zapewnienie jej możliwości zaskarżenia takiego rozstrzygnięcia organu niesądowego do sądu powszechnego lub administracyjnego.
Zarzut naruszenia przez kwestionowany przepis konstytucyjnej zasady równości opiera się na błędnym założeniu, że wszystkie osoby ubiegające się o zwolnienie od kosztów sądowych powinny mieć zagwarantowane prawo do dwukrotnego rozpatrzenia ich wniosków przez niezależne i niezawisłe sądy. Tymczasem skoro zwolnienie od kosztów sądowych nie stanowi formy wymierzania sprawiedliwości, jest dopuszczalne, aby w ogóle sądy w tej sprawie nie orzekały w pierwszej instancji. Wystarczy, żeby decyzja wydana przez organ niesądowy została następnie zweryfikowana w dalszej instancji, tym razem sądowej. Zarówno ci, których wniosek o zwolnienie od kosztów sądowych rozpoznaje referendarz, jak i ci, których analogiczny wniosek rozpoznaje sąd, mają zagwarantowane prawo do sądowej weryfikacji rozstrzygnięcia pierwszoinstancyjnego. Nie sposób, zatem uznać, że zaskarżona regulacja narusza art. 32 ust. 1 Konstytucji.
Postanowienie w przedmiocie zwolnienia od kosztów sądowych, niezależnie od tego, czy zostanie wydane przez sąd, czy przez referendarza podlega zaskarżeniu. Na postanowienie sądu strona może bowiem wnieść zażalenie, zaś na postanowienie referendarza sądowego - skargę. W obu przypadkach jest zatem zrealizowane konstytucyjne prawo do zaskarżenia orzeczeń wydanych w pierwszej instancji.
Art. 176 ust. 1 k.p.c. stanowi nieadekwatny wzorzec dla kontroli zaskarżonej regulacji, gdyż orzekanie w przedmiocie zwolnienia od kosztów sądowych, o ile dokonywane jest przez referendarzy sądowych, nie należy do spraw zastrzeżonych do wyłącznej właściwości sądów. Sąd rozstrzyga tę sprawę dopiero w drugiej instancji, sprawując zarazem funkcje kontrolne wobec rozstrzygnięcia w pierwszej instancji, które wydał nie będący sądem referendarz sądowy. Tymczasem wskazany jako wzorzec art. 176 ust. 1 Konstytucji dotyczy spraw rozpatrywanych przez sądy.