ZPP: Rok chaosu i obciążeń dla przedsiębiorców

Brak przejrzystości procesu decyzyjnego, zaskakiwanie kolejnymi ograniczeniami, brak logicznego powiązania między sytuacją epidemiczną a skalą i dokuczliwością restrykcji - tak wygląda lockdown dla polskich przedsiębiorców - przekonuje Związek Przedsiębiorców i Pracodawców.

Jeśli nie powstrzymamy tego chaosu i utrzymamy obowiązujące obciążenia, grozi nam fala bankructw i masowych zwolnień, które odbiją się nie tylko na kondycji finansowej przedsiębiorstw, ale również na warunkach bytowych pracowników - przestrzega ZPP.

Eksperci Związku Przedsiębiorców i Pracodawców są wyjątkowo krytyczni wobec rządu PiS. "Polscy przedsiębiorcy nigdy nie mieli komfortu operowania w stabilnych warunkach regulacyjnych - polskie wskaźniki zmienności prawa od lat utrzymują się na najwyższych poziomach w Europie. Podczas pandemii zostali oni jednak pozbawieni jakiejkolwiek pewności i przewidywalności prawa. Obecnie mija jedenasty miesiąc funkcjonowania przedsiębiorstw w warunkach ograniczeń, nakazów i zakazów, których zakres zmienia się co kilka tygodni i jest ustanawiany całkowicie arbitralnie w oderwaniu nawet od danych epidemiologicznych - ocenia ZPP w najnowszym stanowisku dot. sytuacji rodzimych firm.

Reklama

"W najbliższym czasie podejmowane będą decyzje dot. ograniczeń i obostrzeń obowiązujących w lutym. Związek Przedsiębiorców i Pracodawców wielokrotnie apelował do rządu o niewprowadzanie ograniczeń dla działalności gospodarczej wykraczających poza ustanowienie reżimu sanitarnego w postaci dystansu, dezynfekcji i maseczek. Podtrzymujemy ten apel i wzywamy do otwarcia gospodarki. Apelujemy również o dwunastomiesięczne moratorium na nowe obciążenia, by odbudowa po kryzysie była jak najszybsza" - apeluje ZPP.

"ZPP od tygodni prowadzi kampanię na rzecz otwarcia gospodarki. Uważamy, że przy zachowaniu odpowiednich środków ostrożności, przedsiębiorcy są w stanie bezpiecznie prowadzić swoje działalności. Polski nie stać na poniesienie kosztu ekonomicznego związanego z dalszym utrzymywaniem ograniczeń. Należy wrócić do mapy drogowej przedstawionej w listopadzie i umożliwić firmom działanie, z zachowaniem standardu DDM" - przekonują eksperci ZPP.

Biznes INTERIA.PL na Twitterze. Dołącz do nas i czytaj informacje gospodarcze

***

INTERIA.PL/Informacja prasowa
Dowiedz się więcej na temat: pandemia | lockdown | polskie firmy
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »