Amica oczekuje dwucyfrowego wzrostu przychodów
- Amica oczekuje w 2011 roku dwucyfrowego wzrostu przychodów grupy, chciałaby też podwoić EBIT i zysk brutto w stosunku do 2010 roku - poinformował prezes spółki Jacek Rutkowski.
- Mam nadzieję, że w trzecim kwartale będziemy mogli opublikować prognozy. Ubiegły rok był absolutnie nieprzewidywalny. Ten rok też jest obarczony dużym elementem niepewności, bo przez kilka miesięcy będziemy handlować jeszcze pralkami i lodówkami z naszych starych fabryk i nie będziemy mogli pokazać naszego potencjału w pełni - powiedział prezes.
- Na ten moment mogę tylko powiedzieć, że chcielibyśmy, by wzrost sprzedaży grupy był dwucyfrowy, będziemy wiedzieć, czy to się uda w trzecim kwartale. Chcielibyśmy też mniej więcej podwoić EBIT i podwoić zysk brutto - dodał.
Zaznaczył, że nie wiadomo, jak będą zachowywać się ceny surowców, w tym blachy i plastiku.
- Jeśli pójdą w górę, to będziemy mieć trudne rozmowy z dostawcami - powiedział prezes.
W 2010 roku grupa miała 1,36 mld zł przychodów, 35,95 mln zł zysku operacyjnego, 59,77 mln zł EBITDA i 10,11 mln zł zysku netto. Spółka podała, że po wyłączeniu zdarzeń jednorazowych związanych ze sprzedażą fabryk Samsungowi i przeniesieniu aktywów spółki Ares, przychody wyniosłyby 1,34 mld zł, EBIT 47,2 mln zł, a zysk netto 25,75 mln zł.
Prezes zaznaczył, że ubiegłoroczne wyniki były też obciążone kosztami doradztwa przy umowie z Samsungiem i negocjacjami z Bosch.
- Te koszty, a także koszty związane z rozdzieleniem fabryk i z Aresem były jednorazowe, nie będzie ich w tym roku - powiedział prezes.
Prezes Rutkowski oczekuje, że w tym roku krajowy rynek AGD nieznacznie wzrośnie.
- Sądzę, że rynek odzyska tendencję wzrostową, choć pierwsze dwa miesiące na to nie wskazują. Oczekujemy bardzo umiarkowanego, 2-3 procentowego wzrostu rynku - powiedział Rutkowski.
Dodał, że Amica oczekuje, że sprzedaż sprzętu wolnostojącego utrzyma się na porównywalnym poziomie, a rynek sprzętu do zabudowy nieznacznie wzrośnie.
Spółce udało się w ubiegłym roku utrzymać udziały w rynku, chce zwiększyć swój udział w rynku zabudowy. Spółka liczy też na podwojenie sprzedaży małego AGD.
W 2010 roku sprzedaż eksportowa wzrosła o ponad 9 proc. rdr do prawie 145 mln euro. Największe wzrosty spółka zanotowała na rynku rosyjskim.
Na rynku skandynawskim sprzedaż spadła, podobnie jak na rynku czeskim i słowackim. Na pozostałych rynkach południowych Europy spółka zanotowała wzrost sprzedaży, dobrze rozwijała się sprzedaż w Anglii. Na rynku niemieckim zanotowano spadek sprzedaży, głównie z powodu rezygnacji z kontraktów generujących niskie marże.
Amica zapowiada, że w tym roku sprzedaż na rynkach zagranicznych powinna wyglądać dużo lepiej. Prezes powiedział, że zdecydowanie wzrośnie waga grupy, bo zagraniczne spółki-córki będą w większym zakresie importować bezpośrednio np. z Turcji czy z Chin, a nie poprzez Amikę.
Spółka pracuje nad strategią do 2014 roku.
- - - - -
- Amica zamierza wydać w tym roku na inwestycje około 40 mln zł, z czego około 20 mln zł na zwiększenie produkcji kuchni. Spółka przygotowuje też projekt dalszego zwiększenia mocy, pracuje nad sprzedażą aktywów noncorowych - poinformował prezes spółki Jacek Rutkowski.
- Tegoroczny CAPEX wyniesie około 40 mln zł, z czego 20 mln zł chcemy wydać na rozszerzenie produkcji - powiedział prezes dziennikarzom.
Dodał, że w tym roku spółka bez inwestycji wyprodukuje ponad 900 tys. kuchni. Dodatkowe inwestycje w maszyny mają dać wzrost produkcji o ok. 150 tys. sztuk.
Prezes poinformował, że spółka rozważa projekt dalszej rozbudowy mocy.
- Przygotowujemy projekt dalszego rozszerzenia produkcji, ale to wiązałoby się z inwestycjami w budynki i kosztowałoby więcej. Na ten moment trudno powiedzieć ile, może 40 mln zł - powiedział.
Dodał, że projekt będzie gotowy w ciągu trzech miesięcy.
- Gdybyśmy się zdecydowali, to podjęlibyśmy się tego w 2012 roku, by w 2013 roku uzyskać 1,15-1,2 mln sztuk - powiedział Rutkowski.
Prezes poinformował, że Amica chce wkrótce sprzedać centrum logistyczne i przygotować do sprzedaży Centrum Handlowe Panorama.
- Chcemy jak najszybciej, w ciągu najbliższych 3-5 miesięcy, sprzedać centrum logistyczne i nieruchomości. Liczymy na kilkanaście milionów złotych ze sprzedaży tych aktywów - powiedział Rutkowski.
- Do końca roku chcemy przygotować do sprzedaży Centrum Handlowe Panorama, tak by proces sprzedaży rozpoczął się jeszcze w tym roku, a sprzedaż nastąpiła w przyszłym roku - dodał.
Spółka informowała wcześniej, że wartość Panoramy w księgach Amiki to około 40 mln zł.