Analitycy PKO BP oceniają nasze banki!
Zdaniem analityków BM PKO BP , sektor bankowy pozostaje w dobrej kondycji dlatego wznawiamy rekomendowanie akcji polskich banków z umiarkowanie pozytywną opinią o sektorze.
W drugiej połowie 2011 akcje polskich banków pozostawały pod silną presją wynikającą ze stygnących oczekiwań co do rozwoju polskiej gospodarki oraz narastającego poziomu stresu w europejskim sektorze bankowym.
WIG Banki spadł od kwietniowego szczytu o prawie 30%. Naszym zdaniem polskie banki pozostają w dobre kondycji, jednak nieuchronne spowolnienie spowoduje, że zyski sektora będą niższe niż w rekordowym 2011.
Zakładając spadek dynamiki wolumenów kredytowych, umiarkowaną erozję marż odsetkowych spowodowaną przez rosnącą presję konkurencyjną oraz wzrost w kosztach ryzyka, prognozujemy, że wśród analizowanych przez nas banków średnio zysk netto skurczy się o 6%, co przełoży się na spadek średniego ROE z 12,7% w 2011 do 10,9% w 2012.
Obecne poziomy wycen (P/E na 2012 dla sektora na poziomie 11,5x) wydają się być atrakcyjne pod względem historycznym, jednak w obliczu spowolnienia gospodarczego, nie widzimy warunków do poprawy wyników w 2012 (średni spadek zysku neto o -6% dla grupy analizowanych przez nas banków).
Preferujemy ekspozycje defensywne, z płynnymi bilansami umożliwiającymi szybszy rozwoju akcji kredytowej, z silną pozycją w segmencie korporacyjnym, z niskim zaangażowaniem w walutowe kredyty hipoteczne oraz ze stosunkowo silną linią przychodów prowizyjnych.
Zalecamy kupowanie akcji Banku Pekao i ING Banku Śląskiego (jesteśmy umiarkowanie sceptyczni wobec Handlowego). Wśród banków o mniej bezpiecznym charakterze widzimy potencjał do wzrostu kursu mocno przecenionego Millennium. Jesteśmy neutralni wobec BRE i Kredyt Banku.
Spowolnienie wzrostu gospodarczego przełoży się, naszym zdaniem, na słabszą akcje kredytową oraz wzrost odpisów z tytułu utraty wartości, co znajdzie odzwierciedlenie w wynikach banków. Nie spodziewamy się jednak powtórki z 2008/2009, z uwagi na łagodniejszy przebieg wyhamowywania gospodarki. Dodatkowo w wyniku zmian regulacyjnych odnośnie lokat "antypodatkowych" spodziewamy się zwiększonej konkurencji po stronie depozytów.
W obliczu niesprzyjającego sentymentu do sektora finansowego w Europie Zachodniej, jak i utrzymującego się ryzyka dalszej deprecjacji PLN jesteśmy ostrożni wobec postrzegania obecnych poziomów wyceny jako nadzwyczaj atrakcyjnych. W obecnej sytuacji nie widać potencjalnych, pozytywnych czynników mogących w istotny sposób wpłynąć na wyceny polskiego sektora bankowego.
Preferujemy defensywne ekspozycje w sektorze. Naszym zdaniem ING BSK (Kupuj, cena docelowa: 93,5 PLN) będzie w stanie utrzymać dobrą sprzedaż kredytów, co przy stabilnej marży i dobrej jakości portfelu kredytowym (duże korporacje, portfel hipoteczny w PLN) pozwoli na wypracowanie ROE na solidnym poziomie 13,5% (przy płynnym bilansie i dobre pozycji kapitałowej).
Bank Pekao (Kupuj, cena docelowa: 172 PLN) wyróżnia się na tle sektora kontrolą kosztów ryzyka. Dodatkowo silna pozycja rynkowa, relatywnie wysoki wynik prowizyjny (1,7% aktywów) oraz niskie C/I (48%) podkreślają defensywny charakter spółki.