Bogatszy "Głogów Głęboki"
Nowe złoże nazwane "Głogów Głęboki" może dać KGHM więcej rudy niż spółka przewidywała. To pozwoliłoby zwiększyć produkcję miedzi i obniżyć koszty.
KGHM zamierza zweryfikować dane o możliwościach eksploatacji nowego złoża, które ma przedłużyć wydobycie w zagłębiu miedziowym o 50 lat. - Wiele wskazuje na to, że moglibyśmy wydobywać z niego nawet trzykrotnie więcej niż pierwotnie zakładaliśmy - powiedział Andrzej Szczepek, wiceprezes KGHM. Zamiast rocznej produkcji na poziomie 100 tys. ton, koncern mógłby z "Głogowa Głębokiego" mieć 300 tys. ton miedzi. Większy wolumen produkcji dałby niższy jednostkowy koszt. - Do końca lipca powstanie bilans metalu, jaki moglibyśmy w sposób ekonomicznie opłacalny pozyskiwać w ciągu roku. Wszystkie dane muszą zostać potwierdzone, ponieważ są one elementem naszego programu działania do 2020 r. - stwierdził wiceprezes Szczepek.
Koncesję na eksploatację nowego złoża KGHM otrzymał pod koniec 2004 r. Inwestycja do 2020 r. ma łącznie kosztować koncern 1,2 mld zł i jest określana jako budowa drugiego KGHM. Spółka przy eksploatacji złoża "Głogów Głęboki" chce wykorzystać najnowsze technologie, które mają pomóc w zmniejszeniu kosztów wydobycia. Prace będą się odbywać 1,2 -1,5 tys. metrów pod ziemią. Nowe złoże jest bogatsze niż dotąd eksploatowane. Udział metalu w rudzie szacowany jest na 2,8-3,5%. Spółka powoli już wchodzi w obszar koncesyjny pod nazwą "Głogów Głęboki". Tamtejsze złoża wydobywa kopalnia Rudna.
PAP
Dariusz Wieczorek