Budimex śmielej spogląda na Wschód
Warszawski holding budowlany, w obliczu pogłębiającego się kryzysu w branży, stara się pozyskiwać kontrakty zagraniczne, zwłaszcza na Wschodzie. Budimex ma być jedynym reprezentantem swojego inwestora strategicznego Ferrovialu na rynku Europy Środkowowschodniej i państw byłego ZSRR.
- Rynek wschodni jest dla Budimeksu jednym z najważniejszych - powiedział PARKIETOWI Waldemar Mierzwa, rzecznik prasowy Budimeksu. Co prawda, dotychczas holding nie osiągał zbyt wielu przychodów z eksportu - w ubiegłym roku udział sprzedaży zagranicznej stanowił 8% łącznych przychodów, które wyniosły 2,5 mld zł. Z tego na Wschodzie udało się uzyskać ponad 30 mln zł. W. Mierzwa zapowiada jednak, że w tym roku można liczyć na dużo wyższą sprzedaż na tym rynku. - Na wspólnym posiedzeniu zarządów Budimeksu i Ferrovialu Agroman, które odbyło się pod koniec lutego br., podjęto decyzję, że nasza spółka będzie jedynym reprezentantem interesów hiszpańskiego koncernu w Europie Środkowowschodniej i w państwach byłego ZSRR - poinformował W. Mierzwa.
Pierwszą tegoroczną poważniejszą inwestycją będzie realizacja rozbudowy największego w Wilnie fitness clubu za 9 mln USD. W jej ramach warszawska spółka zbuduje Centrum Hydroterapii . - To pierwszy kontrakt realizowany przez naszą firmę, w którym ubezpieczycielem należności będzie KUKE. Pierwszy, ale mamy nadzieję, że nie ostatni - powiedział rzecznik Budimeksu. Jego zdaniem, taka konstrukcja umowy praktycznie ogranicza ryzyko braku ściągalności należności.
Budimex w tym roku wiąże także duże nadzieje z rynkiem kazachskim. - Jesteśmy bardzo zainteresowani realizacją dwóch dużych kontraktów w stolicy Kazachstanu - Astani - powiedział W. Mierzwa. Władze tej republiki zdecydowały bowiem o zbudowaniu swojej stolicy właściwie od nowa. Wytyczona została ogromna działka, na której zostanie wybudowanych wiele reprezentacyjnych obiektów z pałacem prezydenckim na czele. - W ostatnich dniach złożyliśmy oferty na realizację dwóch obiektów tej nowej stolicy: Opery i Baletu Republiki Kazachstanu oraz gmachu Narodowego Archiwum - dodał rzecznik warszawskiego holdingu.
Zaprojektowany przez polskich architektów z prof. Chmielem na czele budynek Opery będzie posiadał 2 sale z widownią dla 1400 osób. Wartość tego kontraktu wynosi 80-90 mln USD. W przetargu na jego wykonanie startuje 9 firm z całego świata. Nowoczesny budynek Archiwum będzie miał 13 tys. m kw. powierzchni, a o jego realizację ubiega się 5 firm. Ten kontrakt wart jest 10-15 mln USD.