Carlsberg płaci 16,25 zł za Okocim

Po 16,25 zł akcjonariusze Okocimia mogą odsprzedać posiadane walory Carlsbergowi. Duński browar, który zwiększył w środę udziały o 1,1% do 50,01% w giełdowej spółce, ogłosił wezwanie na pozostałe 49,99% akcji. Deklaruje, że chce mieć 75% walorów i przez 4 lata nie wycofa Okocimia z obrotu.

Po 16,25 zł akcjonariusze Okocimia mogą odsprzedać posiadane walory Carlsbergowi. Duński browar, który zwiększył w środę udziały o 1,1% do 50,01% w giełdowej spółce, ogłosił wezwanie na pozostałe 49,99% akcji. Deklaruje, że chce mieć 75% walorów i przez 4 lata nie wycofa Okocimia z obrotu.

Carlsberg Breweries wezwał do sprzedaży prawie 11 mln akcji Okocimia. Zaproponował cenę o ponad 10% wyższą od środowego kursu, który wyniósł 14,75 zł (wczoraj notowania były zawieszone). Zapisy na sprzedaż akcji w ramach wezwania będą przyjmowane od 24 maja do 25 czerwca.

- Carlsberg będzie dążył do tego, aby Okocim umocnił się na rynku piwnym i zwiększył udział z obecnych 7% do 10-15%. Zależy nam na utrzymaniu trzeciego miejsca pod względem sprzedaży. W tym roku na inwestycje, m.in. w poprawę efektywności, marketing i powiększanie mocy produkcyjnych zostanie przeznaczonych ok. 80 mln zł - powiedział na spotkaniu z dziennikarzami Torben Kjaer (na fot.), dyrektor generalny Carlsberga ds. inwestycji w Polsce i członek rady nadzorczej Okocimia. Dodał, że jeżeli w wezwaniu zostanie przekroczony próg 75%, to w przyszłości Carlsberg zmniejszy udział w kapitale spółki. - Dla nas w Polsce najważniejszy jest Okocim. Zwiększając udziały w tej spółce, chcemy ją lepiej zintegrować z grupą Carlsberga. Jeżeli pojawią się okazje do kupna mniejszych browarów, to je rozważymy. Jedną z możliwych dróg akwizycji jest np. emisja akcji Okocimia dla właścicieli przejmowanych zakładów - powiedział dyrektor T. Kjaer.

Reklama

Dyrektor Torben Kjaer zaprzeczył, jakoby w ostatnich dniach doszło do rozmów przedstawicieli Carlsberga w sprawie przejęcia browaru Perła z Lublina, którego właścicielami są Hubert Gierowski i giełdowy Strzelec. - To normalne, że spotykamy się z przedstawicielami innych browarów. Nie prowadzimy jednak obecnie żadnych zaawansowanych rozmów w sprawie zakupu któregoś z nich - wyjaśnił przedstawiciel Carlsberga. Zdaniem Bogny Sikorskiej, analityka z CDM Pekao SA, nad wyjściem z Polski mogą zastanawiać się m.in. browary niemieckie. - Robi się ruch na rynku. Do kupna mogą być m.in. browary w Sierpcu, Szczecinie czy Białymstoku. Z ewentualnymi akwizycjami Carlsberg musi się spieszyć. Po piętach depcze mu Brau Union, który niedawno przejął Browary Warszawskie - powiedziała B. Sikorska. Austriacy mają już 6,7% udziałów w rynku i również planują zwiększyć je do ponad 10%.

Poza Carlsbergem, duże pakiety akcji Okocimia mają: Investment Fund for Central and Eastern Europe (na koniec marca br. posiadała 7,3% walorów) i Agencja Rozwoju Przemysłu (7,6%). Na koniec 2000 r. Skarb Państwa miał 1,6% papierów, a do trzech OFE należało ponad 1% akcji.

Parkiet
Dowiedz się więcej na temat: Carlsberg | Okocim
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »