Cichy koniec akustyki
Wrzesiński Tonsil zostanie zlikwidowany - orzekł poznański sąd. Upadek giełdowej firmy może oznaczać również koniec kilku powiązanych z nią spółek - w tym produkującego głośniki Tonsilu Polska.
- O ogłoszeniu upadłości likwidacyjnej zdecydowała opinia biegłego i sędziego komisarza nadzorującego realizację układu w Tonsilu. Ich zdaniem, sytuacja firmy nie pozwalała na realizację ani tego, ani jakiegokolwiek innego układu, a wierzyciele nie mieli szansy na odzyskanie pieniędzy - uzasadniła decyzję Renata Kawula, przewodnicząca wydziału upadłościowego poznańskiego sądu. Według niej, przeważyły straty finansowe spółki.
- Postępowanie upadłościowe z układem, o którym sąd zadecydował w 2004 r., dawało wierzycielom większe możliwości odzyskania należności. Nowa decyzja sądu oznacza, że tylko część wierzycieli na tym zyska. Zależeć to będzie od działań syndyka - twierdzi Roman Tutak, prezes Tonsilu. - Decyzją sądu z kwietnia 2004 r. zarząd Tonsilu został pozbawiony prawa kierowania spółką. Pomimo to wynegocjował we wrześniu 2004 r. z głównymi wierzycielami wstępne warunki restrukturyzacji długu. Nie miał jednak legitymacji prawnej do podpisania porozumień. Takie prawo miał zarządca spółki, wyznaczony przez sąd. Nie znamy przyczyn, dla których takie porozumienie nie zostało zawarte - dodaje.
- Plan restrukturyzacji zakładał, że miesięczne przychody z tytułu dzierżawy nieruchomości innym spółkom - bo tym Tonsil się przez ostatni rok zajmował - będą wynosiły ok. 560 tys. zł. Tymczasem spadły do 260 tys. zł, bo dzierżawcy, sami mając kłopoty, rozkładali płatności na raty lub obniżali czynsz - stwierdziła R. Kawula. Według niej, likwidacja Tonsilu nie oznacza, że upadną także spółki córki. Wśród nich znajduje się Tonsil Polska - firma, która przejęła produkcję głośników Tonsilu, ale pracuje, korzystając z maszyn, patentów i budynków giełdowej spółki. Jeszcze dwa tygodnie temu jej prezes twierdził, że likwidacja spółki matki pociągnie za sobą również upadek jego przedsiębiorstwa. Teraz zmienił zdanie.
- Program restrukturyzacji, prowadzony w Tonsilu Polska nie ma w tej sytuacji racji bytu, ponieważ zakładał on m.in. zawarcie układu z wierzycielami Tonsilu, którzy za tym programem głosowali - twierdzi Czesław Schejn, prezes Tonsilu Polska. - Nie oznacza to jednak, że Tonsil Polska i inne spółki córki Tonsilu zaprzestają działalności. Będą realizować, tak jak dotychczas, zobowiązania wynikające z podpisanych umów. Tonsil Polska kontynuuje rozmowy z potencjalnymi inwestorami, którzy potwierdzają zamiar zaangażowania kapitałowego w przedsiębiorstwo - mówi Cz. Schejn. Wczoraj kurs giełdowej spółki spadł o 8,3%. Na zamknięciu za akcję Tonsilu płacono 55 gr.
Leszek Waligóra
