Czy złoto będzie nadal zyskiwać na koronawirusowym kryzysie?

Sytuacja na globalnych rynkach finansowych jest daleka od stabilnej. Zarówno na rynkach akcji, jak i na rynkach walut czy surowców, utrzymuje się duża niepewność związana z perspektywami notowań w kolejnych tygodniach i miesiącach.

Czy warto liczyć na złoto?

Pandemia koronawirusa, pozostająca najbardziej nieprzewidywalnym czynnikiem wpływającym na ceny aktywów, zwiększa ryzyko inwestycyjne, co sprzyja poszukiwaniu przez inwestorów tzw. bezpiecznych przystani. Jednym z surowców, które historycznie były często odporne na załamania światowej koniunktury, jest złoto. Na razie notowania kruszcu poruszają się w okolicach 1700 USD za uncję, ale w bieżącym roku otarły się one już nawet o okolice 1800 USD za uncję. Dla przypomnienia - dotychczasowe historyczne maksimum zostało osiągnięte w 2011 roku i nieznacznie przekraczało ono 1900 USD za uncję.

Reklama

Obecne prognozy zakładają, że w obliczu dotkliwej recesji w globalnej gospodarce oraz niepewności dotyczącej przyszłego wzrostu gospodarczego, złoto będzie zyskiwać na wartości także w kolejnych miesiącach. Liczne prognozy zakładają dotarcie do poziomu 2000 USD za uncję, a pojawiają się również takie mówiące nawet o okolicach 3000 USD za uncję w przyszłym roku.

 Czy tak optymistyczny scenariusz jest możliwy?

Na razie stronie popytowej sprzyjała głównie aktywność inwestorów. Popyt inwestycyjny na złoto dynamicznie wzrósł w ostatnich miesiącach - aktywa ETFów opartych o ten kruszec zwyżkowały o ponad 400 ton do rekordowego poziomu, przekraczającego 3300 ton. Niemniej, pomijając popyt inwestycyjny, pozostałe czynniki nie sprzyjają stronie popytowej - spada popyt na złotą biżuterię, zmniejszają się także zakupy banków centralnych.

Spadek popytu na złoto w Chinach i Indiach

  Recesja w globalnej gospodarce, a także obowiązujące ograniczenia dotyczące spotkań i zgromadzeń, mogą istotnie ograniczyć popyt na złoto w formie fizycznej, a przede wszystkim na złotą biżuterię. Obawy budzi zwłaszcza potencjalna skala tego problemu w Indiach i Chinach.

Obecne szacunki zakładają, że popyt na złoto w Indiach może spaść aż o połowę, z około 700 ton w 2019 roku do 350 ton w 2020 roku. Również dane dla Chin są mało optymistyczne - zakładają one spadek popytu na złoto z rejonu 950 ton w 2019 roku do jedynie 640 ton w bieżącym roku. Jeśli ten scenariusz się spełni, to będzie on znacząco hamował potencjał wzrostowy cen złota. 

Ponadto, banki centralne nie wykazują już takiej chęci do kupowania złota jak jeszcze parę miesięcy temu. Obecnie bardziej prawdopodobnym scenariuszem na kolejne miesiące jest wstrzymywanie się z działaniami przez banki centralne, albo nawet sprzedawanie przez nie kruszcu, w celu wsparcia państwowych budżetów, osłabionych przez kryzys. Powyższe czynniki sprawiają, że wzrost notowań złota może być powolny, a skala zwyżek - relatywnie niewielka. O ile 2000 USD za uncję są realistycznym scenariuszem przy przedłużającej się recesji, to już zbliżenie się cen złota do poziomu 3000 USD za uncję jest mało prawdopodobne.

Notowania złota - dane miesięczne

 

Dorota Sierakowska

Analityk surowcowy DM BOŚ

ZŁOTO

2 404,85 +6,85 0,29% akt.: 19.04.2024, 22:41
  • Max 2 433,00
  • Min 2 387,15
  • Stopa zwrotu - 1T 0,00%
  • Stopa zwrotu - 1M 10,55%
  • Stopa zwrotu - 3M 18,11%
  • Stopa zwrotu - 6M 22,01%
  • Stopa zwrotu - 1R 18,56%
  • Stopa zwrotu - 2R 20,69%
Zobacz również: GUMA KAUCZUKOWA TARCICA OLEJ PALMOWY

Pobierz darmowy program do rozliczeń PIT 2019



DM BOŚ S.A.
Dowiedz się więcej na temat: złoto | ceny złota | rosną ceny złota | metale szlachetne
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »