Emperia liczy, na Stokrotkę
Prezes Emperii, Artur Kawa, nie wyklucza, że w przyszłym roku rynek detaliczny spadnie. Liczy jednak, że sieć Stokrotka będzie się zachowywać lepiej niż rynek. Do końca tego roku spółka zamierza otworzyć 5 Stokrotek, w przyszłym roku sieć może się powiększyć o 15-20 placówek.
"Jeśli w kolejnych kwartałach utrzyma się obserwowany na rynku od września trend spadku sprzedaży porównywalnej, to w przyszłym roku wzrost rynku może być zerowy, a możliwe są nawet niewielkie spadki" - powiedział Kawa podczas czwartkowego spotkania. Powołał się na dane z AC Nielsen, z których wynika, że od września spadki sprzedaży porównywalnej wynoszą na rynku kilka procent. "Od września widać schłodzenie rynku detalicznego.
Nie widzimy pozytywnej dynamiki LFL. To potwierdza naszą ostrożność, jeśli chodzi o 2013 rok" - powiedział prezes. W jego opinii wyniki sprzedażowe sieci Stokrotka powinny być lepsze niż całego rynku. "Stokrotka ma potencjał do poprawy sprzedaży. Jeśli wprowadzimy w życie te pomysły, które mamy, to w przyszłym roku powinniśmy performować lepiej niż cały rynek" - powiedział prezes Kawa. "Efekty tego co robimy będą widoczne w wynikach od połowy 2013 roku" - dodał. Powtórzył, że poprawa wyników spółki w kolejnych kwartałach ma wynikać m.in. z planowanej poprawy warunków handlowych z dostawcami i zmniejszenia kosztów funkcjonowania sklepów. Spółka pracuje też nad koncepcją wdrożenia nowego systemu logistycznego dla sieci detalicznej. Jej opracowanie ma się zakończyć jeszcze w tym roku.
"Rozważamy każdą opcję. Są scenariusze, które zakładają, że moglibyśmy mieć własną logistykę od lipca 2013 roku" - powiedział Kawa. Dodał, że spółka myśli o 1-2 większych magazynach i większej liczbie tzw. cross-docków. Budowa własnego magazynu jest mało prawdopodobna, w grę wchodzi raczej wynajem.
Do końca roku Emperia zamierza przygotować strategię dla grupy. Obecnie Emperia ma 188 supermarketów Stokrotka. Do końca roku otwartych ma być jeszcze pięć placówek. "W przyszłym roku chcemy otworzyć 15-20 Stokrotek" - powiedział dziennikarzom Kawa. Po trzech kwartałach grupa Emperia wypracowała 8,2 mln zł zysku netto (spadek o 18,2 proc. rdr) przy przychodach na poziomie 1,442 mld zł (wzrost o 5 proc. rdr). Strata EBIT wyniosła 26,8 mln zł wobec 16,5 mln zł zysku operacyjnego rok wcześniej, a EBITDA spadła do 5,3 mln zł z 51,4 mln zł przed rokiem. Na wyniki wpływ miały zawiązane rezerwy na trwale nierentowne placówki Delima: 8,5 mln zł w I półroczu i prawie 46 mln zł w III kwartale.