Energomontaż ma nowego prezesa
Niespełna półtora miesiąca Alberto Ribolla zajmował fotel prezesa Energomontażu-Północ. Nowym szefem spółki został Włodzimierz Dyrka, wieloletni prezes Rafinerii Gdańskiej, a następnie członek zarządu Polpharmy.
Alberto Ribolla został prezesem Energomontażu-Północ 7 marca. Zastąpił Wiesława Różackiego, który z kolei wybrał fotel prezesa Rafako. W tym tygodniu ponownie doszło do roszad w kierownictwie Energomontażu. Rada nadzorcza odwołała Alberto Ribollę, powołując na jego miejsce Włodzimierza Dyrkę.
Dlaczego w tak krótkim czasie doszło do kolejnych zmian w zarządzie? - Odejście Wiesława Różackiego z Energomontażu było sporym zaskoczeniem dla głównych akcjonariuszy. Dlatego zdecydowali się na tymczasowe rozwiązanie, powołując pana Ribollę. Od razu szukali jednak jego następcy - mówi osoba zbliżona do zarządu Energomontażu, prosząca o zachowanie anonimowości. Alberto Ribolla zasiada w zarządzie holenderskiej spółki z branży Sices International, która razem z Glorią kontroluje prawie 80% akcji Energomontażu.
Zmiana na stanowisku prezesa nie była jedyną, która miała miejsce w tym tygodniu. Zarząd będzie teraz liczyć pięć osób (wcześniej były cztery). Funkcję wiceprezesa objął Przemysław Milczarek. Został "podkradziony" Strabagowi, gdzie pełnił funkcję dyrektora finansowego. - Obecny skład zarządu Energomontażu jest docelowy - mówi nasz rozmówca.
Włodzimierz Dyrka nie ma dużego doświadczenia w budownictwie i branży montażowej. Nie oznacza to wcale, że nie zna Energomontażu. Jest bardzo dobrze znany w branży petrochemicznej, która należy do kluczowych klientów giełdowego przedsiębiorstwa. Nowy szef przyszedł do warszawskiej spółki z Polpharmy, a przed 2000 rokiem przez wiele lat kierował Rafinerią Gdańską.
Krzysztof Woch