For-Net odkłada plany

Krakowska spółka For-Net, która planowała w sierpniu zadebiutować na rynku NewConnect, odłożyła plany giełdowe z powodu niepewnej sytuacji panującej na warszawskim parkiecie.

- Obecna sytuacja rynkowa na giełdzie wymusiła podjęcie decyzji o zawieszeniu planów związanych z wejściem na rynek NewConnect. Nie chcemy nie trafić z naszą ofertą, dlatego planujemy poczekać z nią do czasu ustabilizowania giełdy - powiedział PAP w czwartek prezes For-Net SA, Marcin Adamczak.

Jak zaznaczył, decyzja o powrocie do planów giełdowych może zostać podjęta na przełomie trzeciego i czwartego kwartału tego roku, po analizie sytuacji na warszawskiej giełdzie.

For-Net, spółka zajmująca się obrotem wierzytelnościami i pośrednictwem finansowym chciała pozyskać w drodze subskrypcji prywatnej 9 mln zł. 70 proc. środków spółka chciała przeznaczyć na rozbudowę działu obrotu wierzytelnościami i zakup nowych pakietów wierzytelności. Pozostałe środki miały być wydane na rozbudowę sieci dystrybucji produktów finansowych.

Reklama

Prezes podkreślił, że firma nie rezygnuje z tych planów. Sfinansowane mogą one zostać z alternatywnych źródeł, m.in. kredytów bankowych.

Według Adamczaka, tegoroczna prognoza finansowa spółki, zakładająca uzyskanie 1,2 mln zł zysku netto jest niezagrożona. Po sześciu miesiącach For-Net wykazał 0,5 mln zł zysku netto. W 2007 roku zysk netto wyniósł 0,75 mln zł.

Teraz 100 proc. akcji spółki należy do pięciu osób fizycznych. Po przeprowadzeniu nowej emisji miały one nadal zachować większość na WZA spółki.

INTERIA.PL/PAP
Dowiedz się więcej na temat: odkładanie | plany | net | Neto | forZe
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »