Giełdę czekają spadki
- Nie skończyły się jeszcze kłopoty warszawskiej giełdy. W najbliższych miesiącach czekają nas jeszcze dalsze spadki - powiedział Wiesław Rozłucki, były szef Giełdy Papierów Wartościowych, w czasie Forum Makroekonomicznego zorganizowanego przez BRE Bank i Forbes.
Jak duży będzie to spadek, zależy - jego zdaniem - od wydarzeń w gospodarce Stanów Zjednoczonych.
- Nie rozumiem tych, którzy dziwią się, że warszawska giełda tak bardzo zależy od sytuacji ekonomicznej za Oceanem. Jeśli gospodarka w USA wejdzie w fazę recesji, będzie to sygnał bardzo poważny i przełoży się na falę spadków na naszej giełdzie - mówi Wiesław Rozłucki.
Założyciel GPW zaznaczył też, że warszawski indeks będzie jeszcze kilkakrotnie przekraczać granicę 3 tys. pkt.
- Osiągnięcie tego poziomu obstawiałbym na koniec 2008 r. Do tego czasu indeks jednak spadnie, i to nie tylko o parę procent - powiedział.