Gorszy klimat dla debiutantów
Akcje spółki telekomunikacyjnej SM-Media kosztowały na otwarciu w pierwszym dniu notowań 68,5 zł, czyli o 0,7 proc. mniej niż wynosiła ich cena emisyjna. Słabo wypadł również debiut walorów Hygieniki, za które inwestorzy byli skłonni zapłacić 13,1 zł. Miesiąc temu prawa do akcji spółki zadebiutowały - przy zdecydowanie lepszej koniunkturze - po 15 zł, a więc tyle, ile wyniosła cena papierów w ofercie publicznej.
Pogorszenie nastrojów na warszawskiej giełdzie odbiło się w efekcie niekorzystnie na akcjach debiutantów. W obu przypadkach spadek indeksów zaowocował niższymi kursami w stosunku do cen, po jakich inwestorzy obejmowali walory na rynku pierwotnym. Zarówno akcje SM-Media, jak i Hygieniki cieszyły się wówczas dużą popularnością, co doprowadziło do redukcji zapisów. W transzy dużych inwestorów redukcja zleceń na papiery SM-Media wyniosła 63,28 proc., podczas gdy wśród drobnych akcjonariuszy liczba zleceń została okrojona o 3,95 proc. Z podobną sytuacją mieliśmy do czynienia przy zapisach na akcje Hygieniki, gdzie w puli dla inwestorów detalicznych redukcja sięgnęła 21,68 proc.
Warto tutaj zwrócić uwagę na debiuty praw do akcji dwóch innych firm: Ceramiki Nowa Gala i PBG, które przyniosły inwestorom w zeszłym tygodniu zyski na poziomie odpowiednio 16 oraz 9,4 proc. Moim zdaniem, ochłodzenie koniunktury na warszawskim parkiecie nie będzie w najbliższym czasie sprzyjało rynkowym debiutom - podkreśla Sebastian Słomka, analityk Bankowego Domu Maklerskiego PKO BP. W efekcie, mimo nadal sporego zainteresowania inwestorów tym segmentem, zakup akcji może być obarczony coraz większym ryzykiem. Przypomnijmy, że pod koniec kwietnia SM-Media sprzedała w ofercie publicznej łącznie 100 tys. walorów serii E, uzyskując z emisji 7,5 mln zł. Zgodnie ze strategią, środki mają zostać przeznaczone na rozwój działalności w zakresie świadczenia usług telekomunikacyjnych i internetowych. SM-Media planuje skoncentrować się przede wszystkim na obsłudze klientów biznesowych. Firma zamierza także uruchomić usługi telefoniczne w systemie pre-paid oraz własną sieć radiową w Warszawie.
Z kolei Hygienika ze sprzedaży swoich akcji pozyskała 21 mln zł. Zdaniem Huberta Stępniewicza, prezesa spółki, potencjał do wzrostu kursu powinien uwidocznić się wraz z realizacją zamierzeń inwestycyjnych. Oprócz zapowiadanych inwestycji w maszyny i park technologiczny, zarząd planuje też zwiększyć kapitał obrotowy (3,5 mln zł) oraz zrestrukturyzować dotychczasowe zadłużenie (2,5 mln zł).
Należy zauważyć, że obecnie Hygienika specjalizuje się w produkcji pieluch dla dzieci, artykułów higienicznych dla kobiet, podpasek i wkładek higienicznych. Spółka dostarcza produkty zarówno pod własnymi markami (Bambino, Linell), jak i pod markami prywatnymi największych sieci handlowych w Polsce (Jeronimo Martins, SCA Intermarche, Geant/Leader Price, Auchan, Kaufland).