GPW nie musi być gorsza niż Wall Street. Warszawa ma szansę na hossę

Inwestorzy na naszej giełdzie nie są tak ofensywni jak w Nowym Jorku czy we Frankfurcie. Gdyby jednak WIG20 wybił się ponad 2000 punktów, a sWIG80 pokonał szczyty z 2007 roku, to perspektywy całego polskiego rynku kapitałowego mogłyby się poprawić.

Nastroje na najbardziej rozwiniętych giełdach świata nadal są doskonałe. Na Wall Street indeksy S&P500 oraz Dow Jones są w pobliżu niedawno ustanowionych historycznych maksimów, a Nasdaq zbliża się do rekordu wszech czasów. Także niemiecki DAX osiągnął w ostatnich dniach nigdy wcześniej nie notowane wyniki.

Banki centralne po stronie hossy

Decydujący wpływ na giełdowe ruchy inwestorów ma luźna polityka pieniężna banków centralnych. W Stanach Zjednoczonych każda informacja o względnie niewysokiej inflacji będzie zwiastunem kontynowania łagodnego kursu przez Rezerwę Federalną (Fed) i zachętą do podejmowania dalszego ryzyka na rynku kapitałowym. Gdyby tendencje inflacyjne w USA zaostrzały się mogłoby dojść do odpływu kapitału z giełdy.

Reklama

Mogłoby, ale nie musiałoby, bowiem przewodniczący Fed Jerome Powell oświadczył w zeszłym tygodniu, że jego instytucja będzie trzymała się łagodnej polityki monetarnej, dopóki amerykańska gospodarka nie osiągnie maksymalnego zatrudnienia. Dał do zrozumienia, że podwyżka stóp procentowych w bliskiej perspektywie jest bardzo mało prawdopodobna.

Powell przypomniał, że w porównaniu z lutym 2020 roku nadal około 9 milionów osób pozostaje bez pracy. Zaapelował jednak, by nie rezygnować zbyt szybko z lockdownów, bo może się to skończyć ponownym wzrostem zachorowań. Uspokajał też, że system bankowy w USA dobrze radzi sobie z pandemią, a ryzyko jego załamania podobnego do tego z 2008 roku jest bardzo niskie.

Polscy inwestorzy giełdowi ze strony naszego banku centralnego odbierają bardzo podobne sygnały jak amerykańscy ze strony Fed. Prezes Narodowego Banku Polskiego Adam Glapiński i liczni członkowie Rady Polityki Pieniężnej wielokrotnie już zapewniali, że w czasie kryzysu pandemicznego nie ma mowy o podnoszeniu stóp procentowych. Ich zdaniem, zaostrzanie polityki monetarnej zaszkodziłoby ożywieniu gospodarczemu. Nawet podwyższona inflacja (3,2 proc. w marcu) nie wpływa nie zmianę tego stanowiska.

Giełda lepsza niż lokaty bankowe

Działania RPP z ostatnich 12 miesięcy miały duży udział we wzrostach kursów i indeksów na GPW. W tym czasie NBP trzykrotnie obniżył stopy i sprowadził oprocentowanie bankowych produktów oszczędnościowych do zera. Nic więc dziwnego, że niektórzy Polacy zwrócili się ku inwestowaniu na giełdzie.

Ciekawy jest bilans pierwszego kwartału 2021 roku na GPW. W tym okresie wyjątkowo mocno poszedł w górę wskaźnik sWIG80, który zyskał na wartości 15,3 proc. Reprezentuje on tzw. "małe" spółki, ale tak naprawdę są to często spore firmy, które w giełdowej gradacji znalazły się zaraz za spółkami z WIG20 i mWIG40. Wartość sWIG80 po wczorajszej sesji to 19450 punktów, co oznacza, że do rekordu z 2007 roku brakuje mu niespełna 2300 punktów. Pokonanie ówczesnych szczytów byłoby bardzo dobrym sygnałem dla całego rynku.

Nie czekaj do ostatniej chwili, pobierz za darmo program PIT 2020 lub rozlicz się online już teraz!

Pierwszy kwartał tego roku mWIG40 też zakończył sporym, bo prawie 10-procentowym wzrostem, ale ciągle dużo mu brakuje do wyników notowanych choćby w 2017 roku. Dużo gorzej wypadł WIG20 ze spadkiem o 2,3 proc. Indeks 20 największych spółek w ostatnich miesiącach wielokrotnie "odwiedzał" pułap 2000 punktów. Gdyby na dłużej wybił się ponad ten poziom mógłby nabrać wigoru.

Firmy z WIG20 muszą jednak przekonywać do siebie inwestorów zagranicznych, bo to oni najbardziej interesują się tym rynkiem. Spółki z mWIG40 i SWIG80 są w centrum uwagi inwestorów krajowych. W najbliższym czasie atutem wielu polskich spółek (większych i mniejszych) mogą być wysokie dywidendy, często skumulowane z dwóch ostatnich lat, gdyż rok temu ich wypłaty wstrzymywano.

BIZNES INTERIA na Facebooku i jesteś na bieżąco z najnowszymi wydarzeniami

O tym, że inwestorzy w Warszawie są nastawieni na sukces świadczy wczorajszy skokowy wzrost cen spółek energetycznych - przede wszystkim PGE (13,6 proc.), Tauronu (8,5 proc.) i Enei (12,2 proc.). Wystarczyło, że minister Jacek Sasin zapowiedział rządowe prace nad projektem restrukturyzacji energetyki. Jednym z jego elementów ma być wydzielenie aktywów węglowych z przedsiębiorstw energetycznych.

Liderzy branżowi

W grupie indeksów branżowych w pierwszym kwartale 2021 roku najmocniejszy na GPW był WIG Leki, który wzrósł aż o 61,7 proc. W jego skład wchodzą między innymi Mabion i Biomed Lublin, czyli spółki zaangażowane w zwalczanie pandemii.

Na drugiej pozycji znalazł się WIG Motoryzacja (m.in. Inter Cars i Dębica) ze wzrostem o 29,8 proc., a na trzeciej WIG Banki, które zyskał prawie 14 proc. Co ciekawe, bankom nie szkodzą ani niskie stopy procentowe, ani nerwowe oczekiwanie na wyrok Sądu Najwyższego w sprawie kredytów frankowych.
Branżą wyjątkowo poszkodowaną w pierwszych trzech miesiącach tego roku był WIG Games, który spadł o ponad 12 proc. Przesądziła o tym rozczarowująca premiera gry "Cyberpunk 2077" i związany z tym spadek notowań CD Projekt. Jednak spółki gamingowe prze wiele poprzednich lat były gwiazdami GPW i zapewne jeszcze nie powiedziały ostatniego słowa.

Warto pamiętać, że czasie hossy spółki systematycznie drożejące od dłuższego czasu potrafią zyskiwać na wartości także w następnych okresach. Najlepszy przykład to ubiegłotygodniowi liderzy wzrostów na Wall Street - znów byli nimi: Apple, Microsoft, Amazon i Alphabet (Google).

Amerykańscy potentaci dbają o dostarczanie inwestorom dobrych wiadomości. Apple ogłosił, że zamierza zająć się produkcją samochodów elektrycznych. Chce w tej dziedzinie w ciągu 10 lat zdobyć 8 proc. globalnego rynku. Z kolei Microsoft powiadomił, że sprzeda amerykańskiej armii zestawy gogli do rzeczywistości rozszerzonej w ramach umowy o wartości 21,9 miliarda dolarów.

Jacek Brzeski

***

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: polska giełda | inwestowanie | zyski | pandemia
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »