GPW popularyzuje krótką sprzedaż

Krótka sprzedaż, czyli zarabianie na spadkach kursów akcji, jest możliwa od kilku lat, ale tylko teoretycznie. Giełda stara się zwiększyć dostępność tego typu inwestycji, jednak wciąż napotyka wiele barier.

Krótka sprzedaż, czyli zarabianie na spadkach kursów akcji, jest możliwa od kilku lat, ale tylko teoretycznie. Giełda stara się zwiększyć dostępność tego typu inwestycji, jednak wciąż napotyka wiele barier.

Przedłużająca się bessa na giełdzie sprawia, że inwestorzy coraz częściej rezygnują z kupowania akcji na korzyść bezpieczniejszych źródeł zysku. Tymczasem warszawska giełda oferuje już graczom możliwości zarabiania na spadkach kursów akcji. Popularność zdobywają kontrakty terminowe na walory największych spółek. GPW stara się również rozwijać krótką sprzedaż papierów wartościowych. Na początku sierpnia uruchomiono tablicę z ofertami pożyczek papierów.

- Tablica jest medium komunikacyjnym ułatwiającym wymianę informacji między domami maklerskimi o papierach wartościowych związanych z krótką sprzedażą. Pozwala na szybkie skojarzenie dwóch stron transakcji. Wcześniej domy maklerskie musiały telefonicznie szukać kontrahenta - wyjaśnia Adam Maciejewski, dyrektor działu notowań GPW.

Reklama

Pierwsze dni

Z tablicy z ofertami pożyczek papierów wartościowych korzystać mogą na razie jedynie biura maklerskie.

- Niedługo dostęp do niej uzyskają również inni uczestnicy Krajowego Depozytu Papierów Wartościowych. Tablica zawiera niezbędne informacje o liczbie papierów wartościowych, sposobie zabezpieczenia oraz koszcie pożyczki - wyjaśnia dyrektor Maciejewski.

Według informacji giełdy obecnie na tablicy znajduje się kilkadziesiąt ofert podaży, czyli akcji przeznaczonych do pożyczenia. Ofert popytu nie zarejestrowano. Aktualnie najwięcej ofert pożyczek wystawionych jest na akcje KGHM, Pekao, TP SA, PKN Orlen, BZ WBK, a także Agory, Orbisu i Softbanku.

- Ofert poszukujących nie ma, co może oznaczać że obecna podaż zaspokaja potrzeby pożyczkobiorców. Jesteśmy zadowoleni, że do tej pory na tablicy znalazła się znacząca liczba ofert. Liczymy, że będzie ich przybywało, choć wciąż zbyt mało pośredników realizuje tę usługę - ocenia dyrektor Maciejewski.

Problemy...

Domy maklerskie deklarują, że zależy im na wzroście popularności krótkiej sprzedaży. Mimo to krótka sprzedaż wciąż cieszy się relatywnie niskim zainteresowaniem. Z informacji uzyskanych w CDM Pekao SA wynika, że największy broker na rodzimym rynku nie zamieścił dotychczas żadnej oferty, gdyż nie było zainteresowania ze strony jego klientów. Ponadto CDM Pekao SA oferuje tę usługę jedynie swoim największym klientom. Nie lepiej jest u innych brokerów.

- Rozwój krótkiej sprzedaży ograniczają przede wszystkim bariery formalnoprawne. Obecne uwarunkowania nie dają możliwości bezpiecznego przeprowadzenia transakcji. Problem stanowi chociażby podpisanie samej umowy pożyczki, jak również jej zabezpieczenie. W praktyce wymagane jest podwójne zabezpieczenie: na rachunku klienta, który sprzedaje pożyczone papiery, jak również u pożyczkodawcy, jeśli jest to inne biuro maklerskie. Krótką sprzedażą zainteresowani są przede wszystkim duzi inwestorzy, instytucje zagraniczne. Tymczasem ich banki depozytariusze wręcz przeciwnie. Chcemy rozwijać tę usługę, jednak konieczne są zmiany obecnego rozporządzenia - ocenia Sławomir Klepek z Erste Securities.

...i ich usuwanie

Możliwość zarabiania w czasie spadków staje się bardzo istotna w obliczu trwającej bessy. Tymczasem krótka sprzedaż, mimo regulacji prawnych, dotychczas właściwie się nie rozwijała. Analitycy upatrywali przyczyn również w niskiej dostępności i konieczności zaangażowania znacznych kapitałów przez dom maklerski.

- Biuro musi postawić do dyspozycji klientów swój portfel, co wymaga posiadania pakietów akcji większości spółek, na co biur raczej nie stać. Natomiast pożyczanie z rachunków klientów wiąże się ze znacznym ryzykiem - wyjaśniał w ubiegłym roku Sebastian Słomka, kierownik działu analiz BDM PKO BP.

Brak zainteresowania krótką sprzedażą wynikał ponadto z dużego ograniczenia płynności.

- Grając na spadki inwestorzy wybierają rynek terminowy, na którym ten problem nie istnieje - ocenia Dariusz Nawrot, analityk BM BPH PBK.

Giełda oczekuje, że wraz z dojrzewaniem rodzimego rynku kapitałowego, umacnianiem się funduszy emerytalnych i długoterminowych, stabilnych inwestorów, krótka sprzedaż będzie odgrywać coraz większą rolę.

- Nie przerywamy działań mających na celu uaktywnienie i popularyzację krótkiej sprzedaży. Uzgadniamy projekt nowelizacji dotychczasowego rozporządzenia o pożyczaniu papierów wartościowych. Finalizujemy również pracę nad kolejnym rozporządzeniem, które umożliwi występowanie w roli pożyczkodawców funduszom emerytalnym. Z pewnością pozwoli to na zwiększenie płynności pożyczek. Chcielibyśmy ostatecznie rozwiać wątpliwości dotyczące zasad opodatkowania dochodów z transakcji krótkiej sprzedaży. Oczekujemy na stanowisko MF. Wkrótce na naszych stronach internetowych pojawi się sekcja dotycząca krótkiej sprzedaży - mówi dyrektor działu notowań GPW.

Puls Biznesu
Dowiedz się więcej na temat: krótka sprzedaż | krótka | GPW | inwestorzy | pekao
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »