- Chcielibyśmy do końca 2012 roku zwiększyć swój udział w rynku usług pocztowych do 10 proc. - powiedział prezes. Brzoska oszacował obecną wartość rynku usług pocztowych na 4 mld zł. Rynek ten, zdaniem prezesa może wzrosnąć do 2012 roku do 4,8 mld zł.
W prospekcie Integer.pl podał, że w tym roku zysk netto grupy wyniesie 3,5 mln zł, zysk operacyjny 5 mln zł, a przychody 64,6 mln zł. W 2008 roku zysk netto ma wynieść 6,5 mln zł, zysk operacyjny 8,25 mln zł, a przychody 89,1 mln zł.
Brzoska powiedział, że w najbliższych latach spółka nie planuje wypłacania dywidendy.
Na tym etapie nie przewidujemy wypłaty dywidendy, bo mamy bardzo duże potrzeby inwestycyjne. Nasi akcjonariusze więcej będą zyskiwali na wzroście kursu niż na dywidendzie, gdyż liczymy na wzrosty wartości samych akcji - stwierdził.
Integer.pl, oprócz świadczenia usług pocztowych, dostarcza i montuje nowe skrzynki pocztowe, tak zwane euroskrzynki, które powinny być zamontowane we wszystkich domach do sierpnia 2008 roku, w miejsce obecnie istniejących skrzynek Poczty Polskiej.
Brzoska ocenił, że do zamontowania pozostało jeszcze około 4 mln skrzynek.
Prezes powiedział, że do końca tego roku spółce uda się wykorzystać około 10 proc. wartości emisji, przy założeniu, że akcje zostaną sprzedane w ofercie po cenie maksymalnej, czyli 16 zł za papier.
Jeśli uda się nam sfinalizować akwizycje, to w przyszłym roku na inwestycje przeznaczylibyśmy 15-16 mln zł - powiedział prezes.
Oznacza to, że w 2009 roku spółka mogłaby z emisji wydać na inwestycje jeszcze około 5 mln zł. Spółka zamierza zadebiutować na GPW jeszcze w październiku tego roku.
