Introl na polowaniu
Grupa Introl poszukuje na warszawskiej giełdzie spółki, w której mogłaby przejąć pakiet kontrolny. Introl jest w trakcie szacowania swoich zdolności kredytowych - poinformował w środę prezes Introlu Piotr Jeziorowski.
"Chcielibyśmy przejąć pakiet kontrolny spółki giełdowej i myślimy o kilku spółkach pasujących do naszej strategii rozwoju. Nawiązaliśmy współpracę z domem maklerskim, który nam doradzi w kwestii wyboru" - powiedział na konferencji prasowej Jeziorowski.
"Wycena spółek na giełdzie znacznie się obniżyła, dodatkowo spółki giełdowe są firmami sprawdzonymi. Chcemy, aby Introl zwiększył swój potencjał usługowy. Teoretycznie w zasięgu naszych zainteresowań mogą być spółki warte nawet około 120 mln zł" - dodał.
Grupa Introl rozważa również zwiększenie produkcji dla przemysłu motoryzacyjnego.
"Jest to naturalna reakcja na potrzeby rynku, chcemy wykorzystać efektywnie moce produkcyjne, które posiadamy. Na razie jesteśmy w stadium badania opłacalności rozszerzenia produkcji w odlewniach" - powiedział Jeziorowski.
Przychody Introlu ze sprzedaży w drugim kwartale 2008 wyniosły 49,6 mln zł, co oznacza wzrost o około 32 proc. w stosunku do tego samego okresu roku ubiegłego.
O około 85 proc. spadł jednak zysk netto Introlu. W drugim kwartale wyniósł on 2,1 mln zł. Zysk operacyjny spadł o około 40 proc. rok do roku, do 4,3 mln zł.
"Bardziej zależy nam teraz na zwiększeniu mocy produkcyjnych oraz sprzedaży niż na zwiększeniu zysku. Spadek marży spowodowany jest przejęciem przez grupę Introl kolejnych spółek. Liczymy na poprawę wyników po restrukturyzacji tych spółek" - powiedział Jeziorowski.
