Inwestor nie wcześniej niż w 2004 r.

Wczoraj z funkcji prezesa zarządu odwołano Helenę Zych. kontrolujący firmę fundusz Baring Central European zapowiada sprzedaż większościowego pakietu jej akcji najwcześniej na przyszły rok.

Od dawna Poligrafią kierowały głównie kobiety, wieloletnim prezesem zarządu była Helena Zych. Wczoraj na to stanowisko powołano Aleksandra Walkera, przez 12 lat związanego z Donneley & Sons, jedną z największych firm drukarskich na świecie. Jacek Pogonowski, przedstawiciel Baring Central European, stwierdził, że powodem zmian personalnych jest znaczące pogorszenie się wyników finansowych spółki. - Nie otrzymaliśmy od zarządu wiarygodnego planu poprawy sytuacji - tłumaczył.

W skład nowego zarządu wchodzą: Helena Tarłowska- -Bronkowska, Aleksander Ferenc oraz Jacek Kobyliński. Oczekiwania wobec nich są proste. - Chodzi nam przede wszystkim o znaczące zwiększenie przychodów ze sprzedaży oraz wypracowanie 15-proc. rentowności spółki na poziomie operacyjnym - powiedział J. Pogonowski. Po trzech kwartałach ubiegłego roku spółka zarobiła na poziomie operacyjnym 3 mln zł przy przychodach ze sprzedaży sięgających 130 mln zł.

Wzrost przychodów ze sprzedaży ma nastąpić m.in. przez zwiększenie asortymentu produkowanych wyrobów. Chodzi m.in. o zagospodarowanie nisz na rynku krajowym. Przede wszystkim jednak spółka zamierza pozyskać zagranicznych kontrahentów. Prezes Walker stwierdził, że jest w stanie udowodnić m.in. brytyjskim czy skandynawskim wydawcom książek, że może dla nich drukować lepiej, taniej i szybciej.

Aleksander Walker jest współwłaścicielem firmy Sidewalk Solutions, która ma pomóc Poligrafii w pozyskaniu inwestora strategicznego. - Chcielibyśmy sprzedać nasze akcje Poligrafii, jednak dopiero wtedy, gdy spółka odzyska rentowność. Czekamy też na poprawę koniunktury gospodarczej. Myślę, że dobrym terminem na wprowadzenie inwestora strategicznego jest rok 2004, najpóźniej 2005 - powiedział przedstawiciel funduszu BCE.