Jest nowy prezes GPW. Emocje w głosowaniu, zarzuty pod adresem rządu

Kadrowa miotła dotarła na warszawską Giełdę Papierów Wartościowych. Nadzwyczajne Walne Zgromadzenie GPW wybrało dziś nowych członków Rady Giełdy, a także wskazało nowego prezesa po odwołaniu pełniącego tę funkcję od 2017 r. Marka Dietla. Spółką zarządzającą stołecznym parkietem pokieruje od teraz Tomasz Bardziłowski. Wyborowi nowego prezesa GPW towarzyszyły spore emocje - akcjonariusze mniejszościowi zarzucili Skarbowi Państwa, że dopiero w dniu głosowania rynek poznał nazwisko kandydata na szefa giełdy, chociaż rząd Donalda Tuska obiecywał transparentność i nowe, lepsze standardy w zakresie zarządzania spółkami państwowymi.

Nadzwyczajne Walne Zgromadzenie Akcjonariuszy GPW rozpoczęło obrady w poniedziałek 5 lutego o godz. 11:00. Już wcześniej znane były nazwiska kandydatów do Rady Giełdy - według informacji podanych na stronie GPW, Ministerstwo Aktywów Państwowych działające w imieniu Skarbu Państwa - akcjonariusza z 14 695 470 akcji uprawniającymi do 29 390 940 głosów, zgłosiło 1 lutego 2024 r. następujących kandydatów: Jerzego Kalinowskiego, Piotra Prażmo, Iwonę Srokę, Katarzynę Szwarc, a 2 lutego Pawła Homińskiego.

Pozostałymi kandydatami do Rady byli Małgorzata Rusewicz (zgłoszona przez Allianz Polska Otwarty Fundusz Emerytalny), Artur Rzepka (zgłoszony przez Stowarzyszenie Inwestorów Indywidualnych), a także Piotr Rybicki i Mariusz Patrowicz.

Reklama

Do porządku obrad NWZ dodano także odwołanie i powołanie prezesa GPW. Tym samym stało się jasne, że Marek Dietl - pełniący tę funkcję od 2017 roku - pożegna się ze stanowiskiem.

Skarb Państwa dokonał zmian w Radzie Giełdy

Zgodnie ze statutem spółki, Rada Giełdy liczy od pięciu do siedmiu członków powoływanych i odwoływanych przez Walne Zgromadzenie. Statut stanowi też, że zarząd Giełdy jest organem wykonawczym spółki i składa się od trzech do pięciu członków, w tym prezesa. Kadencja członków zarządu jest wspólna i wynosi cztery lata. Prezesa GPW powołuje i odwołuje Walne Zgromadzenie. Zgodę na zmiany w zarządzie spółki udziela Komisja Nadzoru Finansowego.

Na początku akcjonariusze Giełdy głosowali w zmianach w składzie Rady Giełdy. Przedstawicielka Skarbu Państwa wnioskowała o odwołanie czterech spośród pięciu członków Rady Giełdy: Dominika Kaczmarskiego — przewodniczącego, Izabeli Flakiewicz, Janusza Krawczyka i Adama Szyszkę. Przedstawiciel OFE wniósł z kolei o odwołanie jednej członkini Rady - Evy Sudol. Większością głosów te uchwały zostały podjęte. Większości głosów nie zyskał natomiast wniosek o odwołanie członka-sekretarza Rady, Michała Bałabanowa. Zachował on więc swoje stanowisko.

W toku kolejnych głosowań, wszyscy kandydaci Skarbu Państwa do Rady Giełdy uzyskali akceptację i weszli w jej skład. Akcjonariusze byli też za wejściem Małgorzaty Rusewicz do Rady Giełdy. Pozostałe kandydatury przepadły w głosowaniu.

Prezes Dietl odwołany. Jego następcą Tomasz Bardziłowski; na sali obrad było gorąco

Następnie przedstawicielka Skarbu Państwa zawnioskowała o głosowanie nad odwołaniem z funkcji prezesa GPW Marka Dietla - i nad powołaniem na to stanowisko Tomasza Bardziłowskiego. Ten ostatni to dyrektor zarządzający w Ipopema Securities, spółce świadczącej usługi bankowości inwestycyjnej i brokerskie; z rynkiem kapitałowym związany jest od 1997 r. 

Po zgłoszeniu kandydatury na nowego prezesa GPW nastąpiła dłuższa przerwa zarządzona przez prowadzącego obrady (który, nawiasem mówiąc, najwyraźniej nie czuł się w tej roli zbyt komfortowo, co sugerowałoby częste mylenie numerów i przedmiotów poddawanych pod głosowanie uchwał, dodatkowo przedłużające procedowanie). Okazało się, że nowo zgłoszona kandydatura pociąga za sobą konieczność sprawdzenia, czy Tomasz Bardziłowski spełnia wszelkie wymogi formalne. Sprawdzanie tzw. compliance kandydata również przeciągało się w czasie, o czym po kilkunastu minutach przerwy w obradach poinformował akcjonariuszy prowadzący, zaznaczając, że przerwa się wydłuży.

W głosowaniu, które nastąpiło po dłuższej przerwie, akcjonariusze odwołali Marka Dietla z funkcji prezesa GPW. Decyzja wejdzie w życie z chwilą doręczenia spółce decyzji Komisji Nadzoru Finansowego wyrażającej zgodę na zmianę w Zarządzie Giełdy. Następnie NWZ przystąpiło do głosowania nad powołaniem na prezesa Tomasza Bardziłowskiego. 

Walne GPW. Akcjonariusze mniejszościowi mieli pretensje do Skarbu Państwa

Poprzedzone ono zostało pytaniem jednego z akcjonariuszy mniejszościowych - przedstawiciela Stowarzyszenia Inwestorów Indywidualnych (SII), Artura Rzepki - o plany nowego potencjalnego prezesa zarządu dotyczące rozwoju GPW. Tomasza Bardziłowskiego nie było jednak na sali, nie mógł więc na to pytanie odpowiedzieć. Artur Rzepka wyraził następnie niezadowolenie z faktu, że akcjonariusze mniejszościowi i rynek poznają nazwisko kandydata na prezesa GPW dopiero w dniu walnego. Jak stwierdził, nie jest to zgodne z dobrymi praktykami.

- Współpraca (Skarbu Państwa - red.) z pozostałymi akcjonariuszami i instytucjami rynku kapitałowego byłaby pożądana - stwierdził A. Rzepka, przypominając, że Skarb Państwa obiecywał nowe standardy w zakresie powoływania władz spółek kontrolowanych przez państwo. Zauważył też z przekąsem, że "godzinę czekaliśmy, aż siły spółki w pocie czoła sprawdzą kandydaturę" Tomasza Bardziłowskiego na prezesa GPW. 

Następnie inny przedstawiciel inwestorów mniejszościowych skierował do nowego prezesa i potencjalnego nowego zarządu giełdy zestaw pytań, prosząc jednocześnie, aby zostały one odczytane przez prowadzącego obrady NWZ. Ten ostatni nie chciał tego zrobić, na co wnioskodawca zareagował niezadowoleniem, również zwracając uwagę na to, że "dla dobra rynku" warto byłoby wprowadzić nowe standardy komunikacji Skarbu Państwa z akcjonariuszami mniejszościowymi, mediami i rynkiem.

Ostatecznie uchwała za powołaniem Tomasza Bardziłowskiego na prezesa GPW została podjęta. Ta decyzja również wejdzie w życie z chwilą doręczenia spółce decyzji Komisji Nadzoru Finansowego wyrażającej zgodę na zmianę w Zarządzie Giełdy.

Sylwetkę nowo wybranego prezesa GPW skomentował w serwisie X Paweł Borys, prezes Polskiego Funduszu Rozwoju. "Nowy prezes GPW pochodzi ze środowiska domów maklerskich, co było jak dotąd rzadkością. Wróci debata o wysokości opłat giełdowych oraz czy GPW powinna być podmiotem komercyjnym, czy infrastrukturalnym" - napisał Paweł Borys. "Tomasz Bardziłowski to bardzo profesjonalna osoba, znająca rynek kapitałowy jak mało kto w Polsce" - dodał.

GPW - będąc operatorem giełdy - sama jest spółką publiczną notowaną na Giełdzie Papierów Wartościowych w Warszawie od 2010 roku. Jest to największa giełda instrumentów finansowych w regionie Europy Środkowej i Wschodniej. Grupa Kapitałowa GPW prowadzi platformy obrotu akcjami, obligacjami skarbowymi i korporacyjnymi, instrumentami pochodnymi, energią elektryczną i gazem ziemnym oraz dostarcza indeksy i wskaźniki referencyjne. Najbardziej płynnym instrumentem pochodnym, dającym najwyższe wolumeny obrotów, pozostaje od lat kontrakt terminowy na WIG20. Skarb Państwa ma 35 proc. akcji warszawskiej Giełdy. 

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: GPW | walne zgromadzenie | prezes | Giełda warszawska | Marek Dietl
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »