Kontrakt z Orlenem?
Energomontaż-Północ (E-P) do końca czerwca odda do rozruchu instalację olefin w Basel Orlen Poliolefins (BOP). Spółka jest w trakcie zaawansowanych negocjacji na kolejne duże zamówienia z grupy kapitałowej Orlenu. Do firmy wpływają też pieniądze za transakcje nieruchomościami (25 mln zł).
Do końca czerwca warszawska spółka odda do rozruchu instalację olefin w BOP. Nie oznacza to jednak, że po tym zleceniu pozostanie "czarna dziura" Wręcz przeciwnie. - Faktycznie prace w BOP były największe z teraz wykonywanych. Kumulacja robót przypadła na maj i czerwiec tego roku. Większość zostanie też zafakturowana w drugim kwartale - twierdzi Janusz Zawada, wiceprezes Energomontażu--Północ. - Negocjujemy kolejne roboty, które będą realizowane w Grupie Kapitałowej PKN Orlen. Szczegółów nie mogę podać, ale pracy dla tego klienta jest coraz więcej. Myślę, że wkrótce poinformujemy szerzej o nowych zleceniach dla płockiej firmy - dodał.
Paliwowy koncern to największy teraz zleceniodawca Energomontażu. Zakres wykonywanych dla niego prac może się jeszcze powiększyć. Orlen planuje bowiem inwestycje w spółkach; przejętego niedawno Unipetrolu, a Energomontaż-Pólnoc ma z kolei duże doświadczenie w wykonawstwie inwestycji właśnie w przemysłach ciężkim i chemicznym.
Do warszawskiej spółki regularnie wpływają pieniądze za sprzedaż nieruchomości za ponad 24 mln zł. Do tej pory wpłynęło już ponad 75% całej kwoty. - To poprawia naszą płynność i wpływa na cash flow. Dzięki tym pieniądzom mogliśmy się również dogadać z Zakładem Ubezpieczeń Społecznych, co bardzo ułatwiło działalność spółki - dodał J. Zawada. Tydzień temu giełdowa spółka porozumiała się z ZUS-em w sprawie spłaty ponad 7,5 mln zł zaległych składek. Energomontaż ureguluje zaległości w 36 ratach do maja 2008 r. ZUS zawiesił wszczęte i niezakończone postępowania egzekucyjne.
W piątek za jedną akcję E-P płacono 11,9 zł. Kurs nie zmienił się.
Michał Śliwiński