Korzystna lokata w akcje BOŚ

Kredyt Bank prawdopodobnie sprzeda akcje w wyniku pozyskania przez BOŚ inwestora strategicznego. Proces ten może przyspieszyć odwołanie prezes Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej Marii Zajączkowskiej. Według nieoficjalnych informacji, bankiem był zainteresowany szwedzki SE Banken.

Na koniec ubiegłego roku wykazana przez Kredyt Bank wartość papierów BOŚ wynosiła około 144 mln zł.

Oznacza to, że bank za akcje płacił średnio po 56 zł. Wczoraj walory BOŚ kosztowały 80 zł, co oznacza, że cały pakiet należący do Kredyt Banku jest wart około 209 mln zł.Kredyt Bank zaczął kupować akcje BOŚ na jesieni 1998 roku. Zwiększył wówczas swój udział do około 6,56%. W transakcjach pakietowych za akcje BOŚ płacono około 50 zł. W czerwcu ubiegłego roku w transakcji pakietowej Kredyt Bank kupił 1,1 mln akcji BOŚ (8,7% kapitału akcyjnego) za około 67,1 mln zł. Po tym zakupie Kredyt Bank zwiększył udział do 2,4 mln walorów, co stanowiło 18,57% kapitału akcyjnego BOŚ. Przed transakcją bank był właścicielem 1,29 mln akcji (9,82% kapitału). Obecnie bank ma około 19,8-proc. udział. Przez cały czas, gdy Kredyt Bank kupował akcje BOŚ, ten bronił się przed przejęciem.

Zdaniem Roberta Sobieraja, analityka z COK Banku Handlowego, za przejęcie kontrolnego pakietu akcji banku obecnie płaci się 2-3-krotność wartości księgowej. Oznaczałoby to cenę od 92 do 138 zł za jedną akcję BOŚ. Wczoraj na fixingu P/BV banku wynosiło 1,74. Jeśli inwestor zdecyduje się zapłacić od 92 do 138 zł za walor, to Kredyt Bank na tej transakcji zarobi od około 96 do 216 mln zł. W zeszłym roku zysk netto Kredyt Banku wyniósł 156 mln zł, a tegoroczna prognoza zarządu przewiduje osiągnięcie 182 mln zł.

Według R. Sobieraja, bardziej prawdopodobne jest wynegocjowanie ceny zbliżonej do poziomu 2 P/BV. - Jeśli Kredyt Bank otrzyma taką cenę za akcje BOŚ, to należy oczekiwać wzrostu jego kursu. Zysk z tej transakcji pomógłby zrealizować ambitną prognozę zysku Kredyt Banku - uważa analityk. Jego zdaniem, wpływ transakcji na kurs akcji Kredyt Banku będzie raczej krótkoterminowy. Zwraca on uwagę, że na razie nie ma żadnych oficjalnych informacji o inwestorze ani o tym, kiedy może nastąpić transakcja. Nie wyklucza, że Kredyt Bank wcale nie będzie rezygnował z przejęcia BOŚ.

W opinii Hanny Kędziory, analityka z DI BRE Banku, za akcje dużych banków dotychczasowi akcjonariusze zwykle otrzymywali wyższą cenę niż za małe banki. Uważa ona jednak, że za walory BOŚ inwestor będzie skłonny zapłacić premię w stosunku do ceny rynkowej. W efekcie będzie to oznaczać około 2-krotność ceny księgowej. Jej zdaniem, jeśli dojdzie do transakcji, to zwiększy się zainteresowanie akcjami Kredyt Banku. W porównaniu z sektorem jego papiery są obecnie wyceniane nisko. Ograniczeniem dla dużych inwestorów jest mały free float Kredyt Banku.