Lato nie sprzyja branży piwowarskiej
Grupa Żywca, lokując przez sześć miesięcy na rynku ponad 3,8 mln hl piwa, nadal trzyma na dystans Kompanię Piwowarską. KP sprzedała w tym czasie niemal 3,6 mln hl trunku. Jeżeli słoneczna pogoda nie utrzyma się, to w tym roku branża może sprzedać mniej niż 24 mln hl piwa i tym samym zanotować - pierwszy od lat - spadek sprzedaży.
Grupa Żywca, lokując przez sześć miesięcy na rynku ponad 3,8 mln hl piwa, nadal trzyma na dystans Kompanię Piwowarską. KP sprzedała w tym czasie niemal 3,6 mln hl trunku. Jeżeli słoneczna pogoda nie utrzyma się, to w tym roku branża może sprzedać mniej niż 24 mln hl piwa i tym samym zanotować - pierwszy od lat - spadek sprzedaży.
Najważniejszy dla branży piwowarskiej letni sezon sprzedaży nie rozpoczął się najlepiej. Według wstępnych szacunków, krajowe browary zdołały ulokować na rynku przez sześć miesięcy tego roku niecałe 12 mln hektolitrów piwa.Jeżeli wstępne obliczenia się potwierdzą, oznaczać to będzie, że dynamika sprzedaży (w porównaniu z pierwszym półroczem 2000 roku), wyniesie zaledwie około 2 do 2,5 proc. Warto dodać, że dynamika w 2000 roku (w porównaniu do tego samego okresu roku 1999) wyniosła aż 12 proc. Czołówka producentów piwa po 6 miesiącach tego roku pozostaje natomiast bez zmian. Czołówka stabilnaNa rynku nadal przewodzi grupa Żywiec, czyli Warka, EB, Leżajsk i Żywiec. Grupa kontrolowana przez Heinekena w czerwcu sprzedała około 840 tys. hl piwa a po sześciu miesiącach ulokowała na rynku około 3,84 mln hl piwa. Daje to tej firmie wzrost sprzedaży o około 3,7 proc. O 50 tys. hl piwa mniej w czerwcu (czyli około 792 tys. hl) sprzedała Kompania Piwowarska, czyli połączone browary Lech i Tychy. Po sześciu miesiącach tego roku spółka kontrolowana przez południowoafrykański koncern SAB, ulokowała na rynku 3,58 mln hl piwa, co dało wzrost sprzedaży w tym okresie o niemal 8 proc. Jeżeli globalne wyniki się potwierdzą, to udział w rynku po półroczu grupy Żywiec wyniesie około 32 proc. a Kompanii Piwowarskiej 29,8 proc. Trzeci gracz na rynku, czyli Okocim, którego właścicielem jest Carlsberg, w czerwcu wypuścił na rynek 180 tys. hl piwa, a po sześciu miesiącach 860 tys. hl piwa. Dało to temu producentowi dynamikę sprzedaży na poziomie 16-17 proc. O około 140 tys. hl piwa mniej (sprzedaż na poziomie 721 tys. hl) ulokowała w tym czasie grupa Brau Union, czyli Browary Warszawskie, Van Pur z Rzeszowa i Kujawiak z Bydgoszczy. Do wykonania zeszłorocznego planu zabrakło austriackiej firmie około 12 proc. Do końca czerwca Lubelska Perła sprzedała 278 tys. hl piwa, Kasztelan z Sierpca, który jest własnością Bitburgera - 308 tys. hl piwa, a grupa Strzelca 145 tys. hl złotego trunku.
Zły czerwiec
Po wynikach sprzedaży w samym czerwcu widać, że tego miesiąca firmy z branży piwnej nie będą mogli uznać za najlepszy. Wyniki uzyskane przez poszczególnych producentów pokazują wyraźnie, że sprzedaż zdeterminowała kiepska pogoda. Zdecydowana większość z wymienionych producentów zanotowała w szóstym miesiącu tego roku, albo minimalny wzrost sprzedaży, albo też niewielki spadek w porównaniu z tym samym miesiącem 2000 roku.
Zdaniem obserwatorów piwnego rynku, jeżeli pogoda diametralnie się nie poprawi (magazyny są obecnie pełne piwa), to trudno będzie całej branży w tym roku poprawić wynik ubiegłoroczny, czyli sprzedać 24 mln hl trunku. Jeżeli dodać do tego jeszcze obostrzenia w reklamie i wzrost cen piwa spowodowany wyższą od czerwca akcyzą, to może się okazać, że przemysł piwowarski w tym roku zanotuje pierwszy od wielu lat spadek sprzedaży swoich produktów.