Lentex z Novitą?

Jak zapowiedział F. Koszarek, na razie oba zarządy wyraziły zainteresowanie fuzją. Firmy nie ujawniają sobie nawzajem zbyt wielu szczegółów dotyczących ich działalności, ponieważ w pewnym zakresie na rynku włóknin konkurują ze sobą. - O tym, czy sobie te szczegóły przedstawimy, zadecydujemy do końca roku. Sama decyzja o ewentualnej fuzji czy przejęciu jednej firmy przez drugą zostanie podjęta później. Chcielibyśmy popatrzeć na wyniki roczne spółek - twierdzi prezes Lenteksu.

Na tym etapie rozmów między spółkami nie jest jasne, czy Lentex, jako silniejszy partner, odkupiłby akcje od dotychczasowych akcjonariuszy Novity za gotówkę czy też wydałby im swoje walory. - To kwestie techniczne, o których za wcześnie mówić. Ponadto musimy je ustalić z właścicielami, w tym z Fund.1 NFI. O ile bowiem w przypadku Novity w zarządzie reprezentowani są najwięksi udziałowcy spółki, to u nas jest inaczej - powiedział prezes F. Koszarek.

Novita opublikowała komunikat, z którego wynika, że jest zainteresowana wejściem w skład większego organizmu gospodarczego, o czym wielokrotnie informowała. - Trwają rozmowy na ten temat z więcej niż jednym partnerem, choć nie ukrywamy, że - ze względu na fakt, iż obie firmy są komplementarne - ciepło myślimy o Lenteksie - powiedział PARKIETOWI Janusz Piczak, wiceprezes Novity. W ocenie tej spółki, fuzja z Lenteksem prowadziłaby do powstania podmiotu o niepowtarzalnej pozycji i sile rynkowej. Jednak, jak zastrzeżono w komunikacie, połączenie nie jest jeszcze przesądzone. List intencyjny w tej sprawie może zostać podpisany na przełomie pierwszej i drugiej dekady grudnia.

W ewentualnym aliansie Lentex jest firmą zdecydowanie silniejszą. Novita w ciągu trzech kwartałów br. wypracowała 59,2 mln zł przychodów ze sprzedaży i 3,49 mln zł zysku netto (w analogicznym okresie ub.r. 44,39 mln zł i ponad 1 mln zł straty netto). W całym 1999 r. spółka wypracowała 65,58 mln zł przychodów netto ze sprzedaży, a zysk netto wyniósł zaledwie 12 tys. zł. Poprawa wyników w br. to efekt wzrostu sprzedaży, przede wszystkim eksportowej. Zgodnie z aktualnymi planami, przychody netto ze sprzedaży powinny wynieść w tym roku 80 mln zł, a zysk netto 4,2 mln zł. Spółka ma też kłopoty: spłaciła wprawdzie obligatariuszy, ale zaciągnęła kredyt i oddała swoją nowoczesną linię technologiczną do produkcji włóknin w leasing zwrotny. - Wiemy, że Novita ma pewne plany inwestycyjne. Gdyby doszło do przejęcia, nie chcielibyśmy, aby spółka dalej się zadłużała - twierdzi prezes F. Koszarek.

W przypadku Lenteksu sprzedaż spółki-matki ma wynieść w br. 175 mln zł, a zysk netto 10,4 mln zł. Pierwotnie planowano prawie 198 mln zł przychodów ze sprzedaży i ponad 16 mln zł zysku netto, jednak nasilająca się konkurencja i zaniżanie cen przez firmy zagraniczne zmusiły spółkę do obniżenia prognoz. Plany na br. grupy kapitałowej Lenteksu mówią o 192,7 mln zł przychodów ze sprzedaży, i 14,8 mln zł zysku netto. W ciągu trzech kwartałów br. spółka zanotowała 7,4 mln zł zysku netto, przy przychodach ze sprzedaży na poziomie 127 mln zł. W zeszłym roku Lentex wypracował prawie 177 mln zł przychodów ze sprzedaży i ponad 12 mln zł zysku netto. Grupa kapitałowa zarobiła w tym czasie 12,5 mln zł, przy sprzedaży na poziomie 192 mln zł.

Ewentualną fuzję ułatwi silna koncentracja kapitału w obu spółkach. W Novicie znaczące pakiety akcji mają osoby fizyczne z zarządu (Marek Górny i Janusz Piczak) oraz podmiot w 100% zależny od Novity - Novitex. W Lenteksie pakiet wiodący należy do Fund.1 NFI. Znaczącymi akcjonariuszami są także NFI Fortuna i Skarb Państwa. W obu spółkach do największych akcjonariuszy należą OFE, które mogą być zainteresowane powstaniem większego podmiotu.

Ciekawie wygląda sprawa pozyskania do aliansu innych podmiotów. Od wielu miesięcy zarówno Novitą, jak i Lenteksem interesował się węgierski Graboplast. W razie niepowodzenia fuzji rozmowy z nim mogą być alternatywą dla obu polskich firm. Z drugiej strony Lentex po przejęciu Novity mógłby pokusić się sam o ekspansję, także kapitałową, na rynkach zagranicznych.