LS Tech-Homes S.A. zakończy budowę nowych zakładów do końca 2015 r.

LS Tech-Homes S.A., Spółka notowana na rynku NewConnect od czerwca 2012 r., realizuje obecnie budowę hali produkcyjnej w Studzienicach koło Pszczyny oraz dwóch hal w Koniecwałdzie w "Pomorskiej Specjalnej Strefie Ekonomicznej"..

LS Tech-Homes S.A., Spółka notowana na rynku NewConnect od czerwca 2012 r., realizuje obecnie budowę hali produkcyjnej w Studzienicach koło Pszczyny oraz dwóch hal w Koniecwałdzie w "Pomorskiej Specjalnej Strefie Ekonomicznej"..

Zakończenie budowy nowych zakładów, które planowane jest do końca 2015 r., pozwoli Emitentowi istotnie zwiększyć jego moce produkcyjne.

Spółka prowadzi aktualnie realizację budowy dwóch obiektów w Koniecwałdzie i Studzienicach, przeprowadzając m.in. przetargi na zakup sprzętu. Obecnie prace znajdują się na bardzo zaawansowanym etapie. Oddanie nowych hal zostało zaplanowane do końca 2015 r., a po ich budowie LS Tech-Homes S.A. będzie posiadał łącznie ponad 9.000 m2 powierzchni produkcyjnej, na którą będą się składały 3 linie do produkcji paneli, 2 linie pultruzji oraz 1 linia laminacji, a także kompletna linia do montażu ścian i modułów 3D. Pozwoli to Spółce na ponad 3-krotne zwiększenie wydajności. Zarząd LS Tech-Homes S.A. będzie również pracował nad opracowaniem strategii realizacji dużych projektów.

Reklama

"Po oddaniu hal produkcyjnych znacząco zwiększą się nasze aktywa. Przy doborze linii produkcyjnych kierowaliśmy się dotychczasowymi doświadczeniami i udało nam się stworzyć zdecydowanie lepsze pod względem jakości, jak i mocy przerobowej, rozwiązania. Będziemy mogli dostarczać na rynek produkt w postaci paneli z gotowym tynkiem zewnętrznym, prefabrykowane ściany budynków, a także gotowe moduły do montażu budynków i innych obiektów. Rozszerzymy również ofertę wyrobów z żywic wzmocnionych włóknem szklanym w technologii pultruzji. Tutaj widzimy duże szanse wejścia na rynek europejski, chociażby dzięki relacjom biznesowym z naszymi potencjalnymi klientami z Niemiec, którzy testowali nasze prototypowe produkty. Tak duży potencjał produkcyjny rozlokowany na południu i północy Polski to także zalety logistyczne, jak i nowe wyzwanie do opracowania nowoczesnego systemu zarządzania, nad którego projektem obecnie pracujemy." - mówi Leszek Surowiec, Prezes Zarządu Spółki LS Tech-Homes S.A.

We wrześniu br. Emitent podpisał jako członek Konsorcjum wstępne porozumienie odnośnie warunków kontraktu dotyczącego budowy pierwszej partii obiektów do montażu przenośnych baraków wojskowych o przeznaczeniu mieszkalnym, sanitarnym, sztabowym, itp. Wartość tej fazy przedsięwzięcia została oszacowana na 72 mln zł. LS Tech-Homes S.A. będzie także produkował oraz dostarczał domy mobilne dla swojego chorwackiego kontrahenta. Są one wykonywane z magnezowych paneli kompozytowych MgO Green. Emitent opracował również projekt oraz prototyp do prezentacji domów dla uchodźców i liczy na istotny rozwój tego segmentu biznesowego z uwagi na obecny kryzys imigracyjny.

"Znaleźliśmy atrakcyjne nisze w ramach zastosowań lekkich konstrukcji budowlanych. Wymagają one jednak stosunkowo dużych mocy produkcyjnych, stąd podjęto się realizacji budowy kolejnych obiektów przemysłowych. Odpowiednie moce produkcyjne zapewniają wieloletnie kontrakty i atrakcyjną ofertę produktową pod względem ceny, jak i terminów dostaw." - dodaje Surowiec.

LS Tech-Homes S.A. jest Spółką notowaną na rynku NewConnect od czerwca 2012 r. Zajmuje się ona wdrażaniem nowoczesnych technologii kompozytowych dla różnych gałęzi przemysłu. Głównymi produktami Spółki są płyty magnezowe MgO GREEN oraz płyty kompozytowe - SIP MgO GREEN.

opr.MZB

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »