Na Wall Street lekkie wzrosty
Czwartkowa sesja na Wall Street zakończyła się lekkimi wzrostami głównych indeksów po dobrych danych makro i zapowiedziach szefa Fedu o kontynuacji polityki stymulacyjnej. Zyskiwały spółki handlowe po lepszych od oczekiwań wyników styczniowej sprzedaży.
Na zamknięciu Dow Jones Industrial wzrósł o 0,17 proc. do 12 062,26 pkt.
Nasdaq Comp. zwyżkował o 0,16 proc. i wyniósł 2 753,88 pkt.
Indeks S&P 500 wzrósł o 0,24 proc. i wyniósł na koniec dnia 1 307,10 pkt.
Rynek pozytywnie zareagował na czwartkową wypowiedź Bena Bernanke, szefa Fedu, sugerującą, że polityka stymulacyjna będzie kontynuowana.
Bernanke powiedział, że pomimo ostatnich oznak ożywienia, amerykańska gospodarka potrzebuje jeszcze pomocy i bank centralny będzie ją stymulował.
Poinformował, że w tym roku tempo wzrostu będzie wyższe z powodu większego zaufania konsumentów i wyższego poziomu wydatków, a inflacja powinna być "dość niska" pomimo wzrostu cen surowców. Dodał, że głównym powodem do obaw jest utrzymujące się wysokie bezrobocie.
W ciągu dnia giełdy spadały, bo inwestorzy kolejny dzień przyglądali się z niepokojem sytuacji w Egipcie. Zwolennicy i przeciwnicy prezydenta Egiptu Hosniego Mubaraka po raz kolejny starli się w czwartek w centrum Kairu. Opozycja odrzuca rozmowy z rządem, domagając się, by najpierw ustąpił prezydent. Podczas gwałtownych zamieszek zginęło co najmniej 6 osób, a ponad 800 zostało rannych.
Analitycy i inwestorzy obawiają się, że niestabilność polityczna rozprzestrzeni się na inne kraje Bliskiego Wschodu i wpłynie na rynek ropy.
Informacje ze świata zdominowały rynek i przyćmiły dobre dane makro.
Instytut Zarządzania Podażą (ISM) podał, że wskaźnik aktywności w usługach w USA wzrósł w styczniu i wyniósł 59,4 pkt wobec oczekiwań na poziomie 57,2 pkt. W grudniu wskaźnik aktywności w usługach w USA wynosił 57,1 pkt.
Departament Handlu USA podał, że zamówienia na dobra trwałe w USA w grudniu 2010 roku wzrosły mdm o 0,2 proc. po wzroście o 1,3 proc. miesiąc wcześniej po korekcie. Analitycy oczekiwali, że zamówienia w grudniu spadną o 0,5 proc.
Inwestorzy poznali też najnowsze dane z rynku pracy. Departament Pracy USA poinformował, że liczba osób ubiegających się po raz pierwszy o zasiłek dla bezrobotnych w ubiegłym tygodniu spadła w USA o 42 tys. wobec poprzedniego tygodnia i wyniosła 415 tys. Ekonomiści z Wall Street spodziewali się, że liczba nowych bezrobotnych wyniesie 420 tys. wobec 457 tys. po korekcie tydzień wcześniej.
Liczba bezrobotnych kontynuujących pobieranie zasiłku spadła o 84 tys. i wyniosła 3,925 mln w tygodniu, który skończył się 22 stycznia. Analitycy spodziewali się 3,950 mln osób.
Wydajność pracy amerykańskich pracowników zatrudnionych w sektorach poza rolnictwem wzrosła o 2,6 proc. w IV kwartale 2010 r. Analitycy spodziewali się w IV kwartale wzrostu wydajności pracy o 2,0 proc. Jednostkowe koszty pracy spadły w IV kwartale o 0,6 proc. Analitycy oczekiwali tu wzrostu o 0,2 proc.
O 3-4 proc. zyskiwały w czwartek spółki handlowe: Gap, Limited Brands i Costco, po tym jak ich styczniowa sprzedaż okazała się wyższa od oczekiwań rynkowych. Sprzedaż like-for-like branży detalicznej wzrosła w styczniu o 4,2 proc. wobec konsensusu na poziomie 2,7 proc.
W czwartek wyniki kwartalne podała największa spółka chemiczna w USA Dow Chemical. Spółka zanotowała w IV kw. 2010 r. skorygowany zysk na akcję w wysokości 47 centów. Analitycy spodziewali się 35 centów na akcję. Sprzedaż wzrosła o 10 proc., do 13,8 mld USD, z 12,4 mld USD w IV kw. 2009.
Z kolei zysk spółki Merck, drugiej co do wielkości spółki farmaceutycznej w USA, wyniósł w IV kwartale 2010 r. 0,88 USD na akcję. Analitycy spodziewali się niższego zysku netto, na poziomie 0,83 USD na akcję. Przychody spółki w IV kwartale 2010 wyniosły 12,1 mld USD. Tutaj analitycy oczekiwali 11,52 mld USD. Spółka poinformowała również, że oczekuje w tym roku zysku na poziomie 3,64-3,76 USD na akcję wobec konsensusu na poziomie 3,82 USD na akcję.
Z powodu niższej od oczekiwań prognozy, kurs Merck spadał w ciągu dnia o ok. 3 proc. Papiery spółki Dow Chemical lekko drożały.