NFI Jupiter z Pro Futuro i ITI - Nowi chętni na UMTS
NFI Jupiter łącznie z firmą stowarzyszoną Pro Futuro i ITI są zainteresowani uczestnictwem w konsorcjum, które wzięłoby udział w przetargu na UMTS - powiedział Parkietowi przedstawiciel firmy zarządzającej Jupiterem.
- Prowadzimy rozmowy z Telefoniką i Sonerą, a także firmą Hutchison Whampoa. Na tym etapie nie mogę zdradzić więcej szczegółów - stwierdził Janusz Pałucki, wiceprezes Trinity Management, firmy zarządzającej NFI Jupiter. Z naszych nieoficjalnych informacji wynika, iż rozmowy w sprawie wejścia do konsorcjum prowadzone są m.in. z Optimusem, a także z polskimi bankami.
Tymczasem w chwili obecnej kluczowym dla przetargu jest uczestnictwo w nim działających na naszym rynku operatorów telefonii komórkowej. W zgodnej opinii analityków, z punktu widzenia biznesowego, nie powinni oni brać udziału w przetargu. - Przy obecnych warunkach wartość projektu UMTS dla dotychczasowych operatorów jest - w najlepszym przypadku - zerowa. Merytorycznie uzasadnione byłoby więc, by nie wzięli oni udziału w przetargu. Ostateczna decyzja z ich strony uzależniona będzie jednak na pewno od tego, jak duże będzie zainteresowanie koncesjami ze strony innych operatorów - stwierdził Zbigniew Łapiński, analityk branży telekomunikacyjnej w Deutsche Banku. Problem w tym, iż żaden z operatorów GSM nie może sobie pozwolić na to, by nie mieć koncesji. Ich ewentualny bojkot miałby doprowadzić raczej do unieważnienia przetargu (prawdopodobnie taki krok zakończyłby się sukcesem). Istnieje jednak ryzyko, że któraś z firm wyłamie się i wystartuje.