Od dziś płacimy więcej za gaz
Średnio nasze rachunki wzrosną od jutra od 7 do 10 procent. Osoby, które używają gazu tylko do gotowania posiłków zapłacą miesięcznie średnio o 1 zł 81 groszy więcej niż do tej pory.
Ci, którzy nie tylko gotują, ale także mają piecyki ogrzewające wodę, zapłacą więcej średnio o osiem-dziewięć złotych więcej. Rachunki osób ogrzewających gazem mieszkania i domy wzrosną średnio o 35-40 złotych miesięcznie. Według wiceprezesa PGNiG Sławomira Hinca, wprowadzana w sobotę podwyżka jest najmniejszą z możliwych. Spółka tłumaczy podwyżkę między innymi wzrostem cen surowca oraz kursu dolara do złotego, a to właśnie za amerykańską walutę kupujemy błękitne paliwo. Obecna taryfa zatwierdzona jest do końca roku. Zdaniem wielu analityków, wyższe ceny gazu prędzej czy później przełożą się na ceny towarów i usług w Polsce.
W rezultacie rachunki statystycznego Kowalskiego wzrosną średnio o 7 do 10 procent. Paweł Majtkowski z firmy doradczej Expander podkreśla jednak, że więcej zapłacimy nie tylko za gaz. Ekspert wyjaśnia, że droższe paliwa zawsze przekładają się na podrożenie towarów i usług. Na razie trudno jednak prognozować wpływ podwyżki na inflację, bo zależy ona również od innych czynników - dodaje. Osoby, które używają gazu tylko do gotowania posiłków zapłacą miesięcznie około 1 złotego 80 groszy więcej niż do tej pory. Rachunki osób posiadających także piecyki ogrzewające wodę wzrosną o 8 - 9 złotych, a ogrzewający gazem mieszkania i domy zapłacą miesięcznie 35 do 40 złotych więcej. Taryfa jest zatwierdzona do końca tego roku.