PKM Duda nie spodziewa się kwartału ze stratą

- PKM Duda na podstawie założeń budżetowych na 2013 r. nie spodziewa się, żeby spółka zanotowała stratę, w jednym z kwartałów - poinformował prezes spółki Dariusz Formela. Dodał, że spółka nie planuje obecnie akwizycji.

- PKM Duda na podstawie założeń budżetowych na 2013 r. nie spodziewa się, żeby spółka zanotowała stratę, w jednym z kwartałów - poinformował prezes spółki Dariusz Formela. Dodał, że spółka nie planuje obecnie akwizycji.

Naszym priorytetem na I kwartał było odzyskanie rentowności w segmencie produkcyjnym. To się udało. Wydaje się, że uda nam się utrzymać ją w kolejnych kwartałach. Cały czas zakładamy, że rynek będzie trudny, ale chcemy utrzymywać stabilne wyniki w kolejnych miesiącach" - powiedział Formela na konferencji.

Pytany przez dziennikarzy czy w 2013 r. może się zdarzyć kwartał ze stratą prezes odpowiedział: "Przyjmując nasze szacunki założone w budżecie, nie powinno być żadnego kwartału na minusie, chyba że stanie się coś nieprzewidywalnego".

Reklama

"Będziemy nadal koncentrować się na trzech kwestiach: zarządzaniu kosztami, utrzymaniu rentowności segmentu produkcyjnego i poprawie zyskowności segmentu handlowego. Zamierzamy w tym roku uruchomić dwie nowe hurtownie, które pozwolą nam poszerzyć zakres geograficzny dystrybucji naszych produktów" - dodał.

PKM Duda spodziewa się, że trudne warunki rynkowe utrzymają się do połowy 2014 r.

"To co jest niepokojące i prawdopodobnie szybko się nie zmieni, to spadające pogłowie trzody chlewnej. Oznacza to, że co najmniej przez najbliższe 12 miesięcy ceny surowca będą się utrzymywać na wysokim poziomie. Ponadto nadal uważamy, że z uwagi na wysokie ceny będzie spadać spożycie wieprzowiny, prawdopodobnie do poziomu 39 kg na mieszkańca" - skomentował Formela.

Dodał, że w przypadku rynku zbóż, może nastąpić niewielki spadek cen (spółka zakłada 5-10 proc.), co wpłynie na obniżenie cen pasz, a tym samym poprawi rentowność hodowli tucznika. Dodał, że fakt ten nie będzie jednak wpływał na wyniki tego roku.

Prezes poinformował, że spółka nie planuje akwizycji.

"Na chwilę obecną PKM Duda mógłby być raczej przedmiotem przejęcia, a jeśli miałby być podmiotem inicjującym akwizycję, to niezbędna byłaby emisja akcji. Obecnie nie prowadzimy rozmów, które byłby na takim etapie, by wystąpić do akcjonariuszy po kapitał" - powiedział Formela.

"Jeśli chodzi o akwizycje, to nie mamy na to obecnie pieniędzy. Jesteśmy natomiast otwarci, co deklarowaliśmy wcześniej, na współpracę handlową lub na zasadzie połączenia" - dodał.

Grupa PKM Duda wypracowała w I kwartale 2013 r. 5,96 mln zysku netto wobec straty 1,8 mln przed rokiem. EBIT wzrósł rdr do ok. 10 mln zł z 7,7 mln zł. Z kolei przychody spadły o 9,4 proc. do 461,2 mln zł. (

PAP
Dowiedz się więcej na temat: Dudowie | dudy | spodziewać
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »