PKO BP patrzy na Ukrainę

W związku z wydarzeniami na Ukrainie, PKO BP obserwuje sytuację na tym rynku - poinformował rzecznik prasowy PKO BP Marek Kłuciński. Polski bank kontroluje od sierpnia Kredyt Bank Ukraina.

W związku z wydarzeniami na Ukrainie, PKO BP obserwuje sytuację na tym rynku - poinformował rzecznik prasowy PKO BP Marek Kłuciński. Polski bank kontroluje od sierpnia Kredyt Bank Ukraina.

- Bardzo uważnie obserwujemy sytuację na Ukrainie i monitorujemy to, co się dzieje - powiedział M. Kłuciński. W sierpniu tego roku PKO BP kupił od Kredyt Banku 66,65%, czyli cały posiadany pakiet akcji Kredyt Banku Ukraina. Cena zakupu wyniosła 108,8 mln zł.

Bank centralny Ukrainy wprowadził we wtorek limity sprzedaży dolarów przedsiębiorstwom i klientom indywidualnym, by utrzymać stabilność finansową w obliczu trwającego już ponad tydzień kryzysu politycznego. Ograniczono także maksymalne kwoty, jakie pobierać można z bankomatów. Wprowadzone ograniczenia będą obowiązywać do 31 grudnia.

Reklama

Bank centralny Ukrainy ostrzegał w poniedziałek, że negatywne deklaracje polityków skłaniają ludność do wycofywania wkładów bankowych. Bank zaznaczył równocześnie, że jest w stanie sprostać zwiększonemu zapotrzebowaniu na gotówkę. Rezerwy walutowe banku centralnego Ukrainy wynoszą ok. 10 mld dolarów.

Marek Kłuciński pytany, czy sytuacja na Ukrainie wpływa na sytuację polskich przedsiębiorców, którzy korzystają z usług ukraińskiego banku należącego do PKO BP, powiedział, że sytuacja jest zbyt krótkotrwała, by móc ją ocenić.

W poniedziałek kończący urzędowanie prezydent Leonid Kuczma oświadczył, że jeśli spór o prawomocność wyborów prezydenckich nie zostanie zażegnany, system finansowy państwa za kilka dni zawali się "jak domek z kart".

Parkiet
Dowiedz się więcej na temat: PKO BP SA | bank | Ukraina | Marek | sytuacja na Ukrainie | kredyt | Kredyt Bank
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »