Połączenie Orlenu z Lotosem. Koncern wylicza miliardowe synergie
Na co najmniej 10 mld zł PKN Orlen szacuje zdyskontowane synergie z połączenia z Lotosem. Koncern dodaje, że kompletny program integracji i budowy wartości zostanie ogłoszony do końca pierwszego kwartału 2023 roku.
Korzyści z wchłonięcia Lotosu przez Orlen mają być dwucyfrowe, a kluczową rolą Saudi Aramco jest dostarczanie Polsce ropy spoza Rosji. Tak Orlen odpowiada krytykom - informuje czwartkowy "Puls Biznesu".
Jak podaje gazeta, "na co najmniej 10 mld zł PKN Orlen szacuje zdyskontowane synergie z połączenia z Lotosem". Takie szacunki koncern, kiedyś paliwowy, a dziś multienergetyczny, przekazał "PB". "Obecnie prowadzimy ogromny program integracji. Na obecnym etapie prac zakładamy, że łączne zdyskontowane synergie z połączeń będą dwucyfrowe, czyli przekroczą 10 mld zł" - napisał PKN Orlen.
"PB" podkreśla, że "kompletny program integracji i budowy wartości, uwzględniający również przejęte PGNiG, zostanie ogłoszony wraz z aktualizacją strategii, czyli do końca pierwszego kwartału 2023 r.".
Według dziennika, "w przypadku Lotosu największej synergii koncern spodziewa się w obszarze zarządzania marżą zintegrowaną, logistyką oraz sprzedażą hurtową. Orlen wylicza, że oszczędności przyniesie m.in. optymalizacja transportu paliw, taboru i sieci logistycznej oraz poprawa warunków zakupu ropy dostarczanej drogą morską do gdańskiej rafinerii". "Ponadto spodziewana jest synergia wynikająca z prowadzenia produkcji rafineryjnej w ramach jednego podmiotu, a także z wymiany półproduktów między rafineriami w Gdańsku i Płocku" - dodaje.
Jak czytamy, "na Kamilu Kliszczu, analityku mBanku, kwota ponad 10 mld zł robi wrażenie, chciałby jednak poznać szczegółowy plan jej uzyskania". "Synergia będzie na pewno ograniczona przez trzyletnie gwarancje zatrudnienia dla pracowników, poza tym trudno będzie ją weryfikować w rachunku wyników w kontekście bardzo zmiennego otoczenia makro" - uważa analityk.