Polkomtel: Ambitne cele dla zarządu

Rada nadzorcza Polkomtela przyjęła w ubiegłym tygodniu strategię na lata 2006-08, zakładającą, że operator sieci Plus GSM i Sami Swoi stanie się najbardziej wartościową firmą na rynku operatorów komórkowych. "Chcemy jako rada nadzorcza ocenić, czy zarząd podoła tym zadaniom. Stawiamy mu ambitne cele i będziemy merytorycznie oceniać, czy jest on w stanie je zrealizować" - twierdzi Andrzej Szczepek, przewodniczący rady nadzorczej Polkomtela.

Jakie cele?

Wiadomo jedynie, że właścicielom spółki najbardziej zależy na wzroście zysku przed amortyzacją i opodatkowaniem (EBITDA), pilnowaniu wskaźnika migracji klientów churn oraz udziałów rynkowych. Decyzja w styczniu? Od kilku tygodni prasa spekuluje o możliwych zmianach na stanowisku prezesa Polkomtela.

"Gazeta Wyborcza" pisała, że Jarosława Pachowskiego ma zastąpić Maciej Srebro, były minister łączności. Ale z naszych informacji wynika, że tej kandydatury nie popiera część polityków Prawa i Sprawiedliwości (PiS). Swojego kandydata ma też poseł Antoni Mężydło, wiceprzewodniczący sejmowej komisji infrastruktury.

Rada nadzorcza Polkomtela ma oceniać zarząd co kwartał, ale jej przewodniczący nie wyklucza, że może się to odbyć na najbliższym posiedzeniu. "Chcemy dokonać takiej oceny bardzo szybko" - mówi enigmatycznie Andrzej Szczepek. W Polkomtelu poinformowano nas, że najbliższe posiedzenie rady zostało zaplanowane na 30 stycznia. Czy w agendzie posiedzenia znajdzie się punkt dotyczący zmian w zarządzie? Wiele na to wskazuje, choć sprawa nie jest jeszcze przesądzona.

Konkurs piękności

Pod uwagę brana jest możliwość poszukania nowego szefa Polkomtela przez firmę headhunterską. Z nieoficjalnych informacji wynika, że taki pomysł popiera resort skarbu, udziałowiec KGHM Polska Miedź, PKN Orlen i Polskich Sieci Elektroenergetycznych (PSE) posiadających wspólnie ponad 50-procentowy pakiet akcji operatora. "Dobrym pomysłem jest poszukiwanie ludzi poza bezpośrednią rozgrywką polityczną. Dlatego opcja wyboru prezesa z pomocą firmy headhunterskiej nie jest zła" - mówi Tomasz Markowski, poseł PiS, wiceprzewodniczący sejmowej komisji skarbu. Zdaniem posła PiS, dobrym pomysłem byłoby rozwiązanie pośrednie, pozwalające na wybór najlepszego kandydata z zaproponowanych wcześniej przez akcjonariuszy. Magdalena Wierzchowska