Polski producent oświetlenia uruchomi fabrykę w Argentynie
Polski producent oświetlenia LUG uruchomi w maju fabrykę w Argentynie - poinformowała Polska Agencja Inwestycji i Handlu, która wspiera dalszą ekspansję spółki na tamtejszym rynku. W Posadas będą produkowane m.in. nowoczesne oprawy oświetleniowe LED.
Jak podała PAIH, finalizując swoją pierwszą inwestycję poza granicami kraju - budowę fabryki w Posadas, w północnej prowincji Misiones - polska firma oficjalnie rozpoczęła działalność na argentyńskim rynku.
W zakładzie o powierzchni blisko 1,6 tys. m. kw. ma być zatrudnionych początkowo ok. 50 osób. W fabryce będą produkowane nowoczesne oprawy oświetleniowe LED wykorzystywane m.in. do oświetlania "powierzchni miejskich - ulic, parków, parkingów oraz budynków użyteczności publicznej".
"W ramach współpracy z prowincją Misiones, i jej gubernatorem Hugo Passalaqua, LUG zobowiązał się też do realizacji projektu wymiany opraw ulicznych o wartości 6 mln euro. Produkcja w Argentynie ruszy jeszcze w maju tego roku" - poinformowała PAIH.
Jak wyjaśniła Karolina Barmuta, kierownik biura handlowego PAIH w stolicy Argentyny, fabryka w Posadas "stanowi jeden z pierwszych etapów ekspansji firmy w Ameryce Południowej".
- Wprowadzamy polskiego producenta w tamtejsze środowisko okołobiznesowe i wspieramy w przebrnięciu przez meandry formalno-prawne. Aranżujemy spotkania dotyczące udziału LUG w lokalnych przetargach i innych projektach w całym kraju - powiedziała Barmuta. Jak dodała, przy wsparciu przedstawicielstwa PAIH polski producent spotkał się m.in. z przedstawicielami Argentyńskiej Agencji Inwestycji i Handlu, Agencji Inwestycji Buenos Aires, przedstawicielami władz centralnych i lokalnych oraz prywatnymi przedsiębiorcami.
- LUG miał szansę zaprezentować swoje przewagi konkurencyjne i wzmacniać swoją markę na rynku argentyńskim, dzięki czemu możemy dynamicznie i z powodzeniem realizować strategię ekspansji w Argentynie. Mamy na oku konkretne inwestycje, a nasz apetyt nie kończy się na jednym kraju w Ameryce Południowej - podkreślił wiceprezes LUG Mariusz Ejsmont.
