Puławy - problemy na rynku zbóż, nawozy będą niezbędne

Teraz ceny zbóż na świecie są na bardzo wysokim poziomie i nic nie wskazuje na to aby przyszła zasadnicza korekta dająca powrót do cen sprzed 2-3 lat - oceniają eksperci z Puław.

Teraz ceny zbóż na świecie są na bardzo wysokim poziomie i nic nie wskazuje na to aby przyszła zasadnicza korekta dająca powrót do cen sprzed 2-3 lat - oceniają eksperci z Puław.

Wywołany suszą wzrost notowań zbóż na giełdzie w Chicago trwa od początku czerwca i wywindował ceny kukurydzy do poziomów nienotowanych wcześniej. Pszenica natomiast jest aktualnie najdroższa od sierpnia 2008 roku.

- Te poziomy są bardzo wysokie jednak nie są zaskoczeniem. Jest to pewna pochodna warunków pogodowych w Ameryce oraz rosnącego zapotrzebowania na żywność - komentuje trendy cenowe prezes Puław, wiceprezydent Fertilizers Europe Paweł Jarczewski.

Rząd amerykański ocenia teraz straty spowodowane m.in. suszą w 29 stanach. W ocenie US Agriculture, obecny amerykański sezon jest najgorszy od 25 lat. Wg Citi Investment Research do 2013 roku Ameryka musi zwiększyć uprawy kukurydzy oraz soi o kilka procent. - To będzie mieć swoje reperkusje w nawozach - komentują sytuację Puławy.

Reklama

- Ta sytuacja przekłada się już dziś na akcje koncernów nawozowych Agrium oraz Potash Corp. które idą w Ameryce w górę. Te wydarzenia będą miały też zasadniczy wpływ na ceny nawozów w Europie - ocenia Jarczewski.

- Obecnie z partnerami dyskutujemy prognozy dla roku 2012/2013 w kontekście cen zbóż i nawozów, które są pochodną trendów obserwowanych w żywności. Na spotkaniu IFA (International Fertilizers Association) w Katarze, te komentarze pojawiały się ze strony uczestników rynku nawozów - dodaje Jarczewski.

- Teraz obserwujemy jak pora monsunowa w Indiach wpłynie na tamtejsze uprawy oraz jak zamknie się przetarg na zakup 1 miliona ton mocznika, który ogłosiły niedawno Indie. Bliski Wschód, Chiny oraz region Morza Czarnego będą jego dostawcami. Ceny mocznika idą w górę. Budżet Indii dedykowany dla dotowania rolnictwa poprzez subwencjonowanie nawozów wynosił na rok 2011/12 900 miliardów rupii. Na rok 2012/13 zapowiadana przez Rząd redukcja subsydiów ma wynosić dla nawozów azotowych 11,6 proc., dla nawozów fosforowych 32,6 proc. dla nawozów potasowych 10,3 proc. Można się spodziewać, że import ryżu i innych zbóż do Indii wzrośnie, ceny detaliczne nawozów w Indiach również. Dodając do tego niekorzystne warunki pogodowe w Ameryce oraz regionach Europy, należy spodziewać się wysokich cen - zauważa prezes Marek Kapłucha, odpowiedzialny w Puławach za handel i logistykę.

- Żywność to szczególny surowiec - bez względu na jego cenę, popyt utrzymuje się na stabilnym poziomie, dodatkowo nie możemy pominąć istotnego faktu, że popyt zwiększa się ze względu na przyrost populacji na świecie oraz zmiany w strukturze żywienia. Dlatego fakt spowolnienia gospodarczego Chin oraz problemy budżetowe w Unii mają ograniczony wpływ na to, co dzieje się ze zbożem. Już w kwietniu 2012 indeks żywności wg FAO był na poziomie kilkakrotnie wyższym, niż średnia z ostatnich kilkunastu lat. Zjawiska dotyczące żywności przybierają na sile i tempie zmian. Obserwujemy to choćby na przykładzie niedawnych wydarzeń w Afryce Północnej - zauważa dr Zenon Pokojski, członek zarządu Puław odpowiedzialny za strategię i rozwój, twórca idei Centrum Kompetencyjnego Puławy skupiającego instytuty naukowe.

Opr. KM

Biznes INTERIA.PL na Facebooku. Dołącz do nas i czytaj informacje gospodarcze

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: ceny zbóż | problemy | zboże | Puławy | nawozy | ceny
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »